Przeszłość
Opis snu
Byłam na koloni, mieszkaliśmy w zamku który był stary, mroczny i posiadał bardzo wiele korytarzy. Jak chciałam z niego wyjść to okazało się ze jest pod wodą. Nie mogłam z niego wyjść, ponieważ pilnuje mnie jakiś facet. Uciekłam z niego wypływając jako rybka, przestraszona wróciłam do domu. Stojąc w kuchni w oknie zobaczyłam idącego nie żyjącego tatę oraz idącą za mim mamę. Po wejściu do domu tata bardzo się ucieszył ze mnie widzi tulił mnie i ściskał. Opowiadałam rodzicom co mnie spotkało w na koloNi, rodzice przeprosili mnie mówiąc ze nic nie wiedzieli. Przyszedł wieczór położyłam się spać, pamietam jak wpierw tata potem mama sprawdzali jak za dziecka czy śpię zamykając cicho drzwi do pokoju Rano było pogodnie niebo błękitne rodzice mieli jechać na zakupach jednak w drzwiach spotkali się ze swoimi starymi znajomymi, zapytałam czy poczekają czy jadą z rodzicami powiedzieli ze zostaną i zjedzą jajecznicę. Zapytałam mamę czy mamy jajka powiedziała mi, że tak. Otworzyłam lodówkę okazało się ze nie ma jajek, chciałam zawołać rodziców przez uchylone okno żeby je kupili. Uchyliłam okno usłyszałam spory wiatr obróciłam się za siebie widziałam jak trzaskają drzwi balkonowe w moim pokoju. Przez uchylone okno widziałam rodziców jednak oni szybko przeszli za budynek przez wiatr nie słyszeli mojego wołania. Chciałam wybiec z domu. Miałam ma nogach jasne skarpetki wybiegłam w nich z domu. Biegnąc do rodziców widziałam wyjeżdżającego białego malucha. Tata mnie widział, mama niby tez na mnie patrzyła ale i tak pojechała dalej pomimo tego ze tata pokazywał w moja stronę . Ciężko mi było wrócić do domu, piętra jakby były pomylone, skody uszkodzone. Rodzice pojawiają się znowu, tata znowu mnie tuli. Mam iść gdzieś przez małe pole jakby do warzywniaka, ale widzę ze nie mam butów. Stawiam prawą stopę jakby na ciepłe kamyki zmieszane z kurzem. Jest ciepło stopy od kamyków mnie nie bolą odwracam głowę widzę rodziców mówię im żeby uważali. Na raz tata jakby zrzucając ze swojej stopy klapka rzuca mi go abym go ubrała. Nagle podchodzi do mnie robi ze swoich rąk krzesełko i sadza mnie na nich. Zaczynam się śmiać ze jak to wyglada ze nosi starą babę na rękach. Tata mnie tuli i całuje, niesie mnie na rękach bez trudu czuje się jak mała dziewczynka
Interpretacja snu
Twoje marzenie jest dość dynamiczne i wielowymiarowe, a różne scenariusze mogą być interpretowane na kilka sposobów. 1. Będąc na kolonii, czujesz się niepewnie i nieswojo. Dałoby to wskazówkę, że możesz czuć się nieswojo lub niepewnie w pewnych sytuacjach społecznych w rzeczywistości. Zamk pod wodą symbolizuje, że czujesz się odizolowana od społeczeństwa lub rodziny. 2. Przemiana w rybkę oznacza twoje pragnienie wolności i ucieczki od problemów. 3. Ponowne spotkanie z twoim nie żyjącym tatą w twoim domu mogłoby zasugerować, że tęsknisz za nim i chciałabyś podzielić się swoimi obawami i doświadczeniami z nim. Fakt, że twoi rodzice sprawdzają, czy śpisz, sugeruje, że czujesz ich wsparcie i opiekę, nawet jeśli nie są obecni fizycznie. 4. Brak jajek w lodówce mógłby symbolizować brak pewnych zasobów lub wsparcia, które oczekujesz w swoim życiu. 5. Scena, w której stajesz na ciepłe kamyki, mogłaby symbolizować, że mimo trudności, jesteś w stanie odnaleźć pewne uczucie komfortu lub zadowolenia. 6. Twoja ostatnia interakcja z ojcem, kiedy nosi cię na rękach, wskazuje na twoje pragnienie bycia kochaną i pielęgnowaną. Jest to jednak tylko jedna z możliwych interpretacji. Sny są bardzo różne dla każdego i są wysoce subiektywne. Najlepiej zrozumieć się swoje sny poprzez refleksję na temat tego, co aktualnie dzieje się w twoim życiu i jakie emocje mogą być związane z tymi wydarzeniami.
Opinie na temat artykułu