wegorz
Znajduję się w miejscu, które wydaje się oddalone od codziennego zgiełku. Jestem w okolicach spokojnego jeziora, gdzie woda mruga w promieniach zachodzącego słońca. Cisza panuje wokół mnie, tylko delikatne szumienie liści dotyka moje uszy. Gdy zbliżam się do brzegu, zauważam ruch w wodzie. To węgorz, powoli unoszący się z dna i pływający na powierzchni.Patrzę na ten widok z zainteresowaniem, a ciekawość wzbudza we mnie pragnienie zrozumienia znaczenia tego, co się tu dzieje. Postanawiam skonsultować sennik aby odkryć tajemnicę tego sennego obrazu.
Sennik wyjaśnia, że widzenie węża morskiego w śnie odzwierciedla ukryte emocje i instynkty, które mogą się ukazywać z głębi mojej podświadomości. Interpretacja ta sprawia, że zastanawiam się nad swoimi wewnętrznymi uczuciami i potrzebami, które być może zostały stłumione lub zapomniane.
Wąż morski może symbolizować również adaptację i elastyczność. Podobnie jak wędrujący po wodzie, węgorz może być zdolny do przystosowania się do nowych sytuacji i trudności. Przypomina mi to, że w życiu często napotykam wyzwania i zmiany, które wymagają ode mnie elastyczności i dostosowania się.
Obraz węża morskiego w senniku może także nawiązywać do intuicji i głębszej mądrości, które tkwią w mojej duszy. To przypomnienie, że w trudnych momentach powinnam zaufać własnemu wewnętrznemu głosowi i intuicji, które mogą mnie prowadzić prawidłowymi ścieżkami.
Patrząc na węża morskiego unoszącego się na powierzchni jeziora, przypominam sobie również, że od czasu do czasu powinienem popuścić kontrolę i płynąć z nurtem. Wydarzenia i sytuacje nie zawsze muszą przebiegać według mojego planu, czasem lepiej jest pozwolić sobie na niespodziewane i cieszyć się podróżą.
Podsumowując, sen o wężu morskim w moim przypadku oznacza introspekcję, elastyczność, intuicję oraz zdolność do dostosowania się do zmieniających się okoliczności. To również przypomnienie, aby w życiu od czasu do czasu pozwolić sobie na oderwanie od kontroli i cieszenie się chwilą.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu