Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

imie,marlena

W nocy miałam sen, który wydaje się być jak spowiedź duszy, jak odbicie moich najskrytszych pragnień i strachów. Sen, który równocześnie przywołuje na jaw ukryte nadzieje i tajemnice. W tej opowieści snu zatracam się w wirze emocji i przeżyć, a każdy szczegół wpływa na moje myśli i odczucia.

Sen zaczyna się w klimatycznym pokoju, w którym czuję się bezpiecznie i spokojnie.
Jestem tuż przy oknie, a za nim rozciąga się widok na spokojne jezioro. Jego wody są spokojne, ledwo poruszone cichym powiewem wiatru. Oddycham świeżym powietrzem, które wypełnia moje płuca i wywołuje poczucie ukojenia. To jest miejsce, gdzie czuję się wolna od zmartwień i lęków, gdzie mogę być sobą i w pełni oddać się chwili. To jest mój azyl, mój raj na ziemi.

Nagle, z głębi jeziora wyłoniła się postać. To mężczyzna o wyjątkowej aurze i pełnym wdzięku uśmiechu. Jego spojrzenie przenika głęboko w moją duszę, odkrywając wszystkie moje pragnienia i tajemnice. Czuję jakbyśmy byli połączeni na poziomie duchowym, jak gdyby nasze dusze w jakiś tajemniczy sposób się nawzajem rozumiely. W mojej podświadomości pojawia się wizja, że to jest ta osoba, która ma wprowadzić równowagę i spełnienie w moim życiu. To jest mój powiernik, mój towarzysz w podróży przez życie.

Nasz wzajemny kontakt nie potrzebuje słów. Wystarczy jeden spojrzenie, jeden dotyk, abyśmy mogli siebie zrozumieć. Jego dłonie są ciepłe i delikatne, kiedy trzyma moją, czuje się jakbym doświadczała najwyższej formy miłości i bezpieczeństwa. To jest prawdziwa relacja dusz, która nie zna granic. Widzę nas bawiących się na brzegu jeziora, oddającym się emocjom i radości. To jest ten wymarzony moment, w którym czuję się spełniona i prawdziwie kochana.

Jednak sen szybko przemienia się w koszmar. Nagle, mój powiernik znika, a ja zostaję sama i zagubiona w otchłani przerażających ciemności. Otaczają mnie cienie, które z każdym krokiem stają się coraz bardziej namacalne. Moje serce bije jak szalone, moje nogi są jak z kamienia, nie wiedząc gdzie się udać. Ta sytuacja przeraża mnie, ponieważ czuję się bezsilna i osamotniona. Ta część snu odzwierciedla moje lęki i obawy, które tkwią głęboko w mojej podświadomości.

Jednak niespodziewanie, w ciemnościach pojawia się promyk światła. Jest mały, ale oślepiający. W miarę jak zbliżam się do niego, czuję jak moja siła wzrasta, a lęki zostają zepchnięte na drugi plan. To jest moment, w którym dochodzę do wniosku, że muszę stawić czoła swoim obawom i walczyć o swoje szczęście. Moje życie nie może być ograniczone przez strach, muszę odważyć się na eksplorację nieznanego i otworzyć się na nowe możliwości.

Marzenia są ważne, lecz przekształcają się w rzeczywistość dopiero, gdy podejmiemy kroki w ich kierunku. W swoim życiu muszę odważyć się na ryzyko i uwierzyć w siebie. Ta podróż życiowa może być pełna zakrętów i przeciwności, ale jedynie dzięki nim będę w stanie odkrywać swoją prawdziwą siłę i potencjał. Sennik pomaga mi odczytać przesłanie tego snu i nadać mu sens.

Ten sen jest bodźcem do działania, do odważenia się na to, czego naprawdę pragnę. Jest przypomnieniem, że nie powinnam być zależna od innych, ale sama stworzyć swoje szczęście. Niech ten sen będzie moim przewodnikiem, który pozwoli mi znaleźć odpowiedzi na moje pytania i pokaże, że jestem zdolna do osiągnięcia tego, czego pragnę najbardziej w życiu. Niech to będzie tylko początek drogi, która zaprowadzi mnie tam, gdzie jestem przeznaczona być.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Celeste, Wróżbitka Snów Astralnych

Specjalizuje się w snach związanych z podróżami astralnymi i doświadczeniami poza ciałem, oferując wgląd w te niezwykłe zjawiska.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: