Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Wyniki wyszukiwania: Krowy

Ilość wpisów: 12

odpowiadających wyszukiwanej frazie
kozioł
kozioł
na organizowanej wycieczce gdzie znajdowały się osoby z mojej rodziny i moja dawna miłość płynęliśmy łódką podziwialiśmy widoki zauważyłam polane ze zwierzętami organizator powiedział ze ten kto chce może wysiąść i przejść się na te polane zgłosiłam się kątem oka widziałam ze inne osoby tez chce pójść wiec się nie martwiłam podszedł mnie na organizator i wręczył mi miecz kiedy już chciałam wychodzić zauważyłam swoją dawną miłość która szła w moim kierunku powiedziała ze chce iść ze mną wzięła drugi miecz i udaliśmy się razem w stronę polany po dotarciu podziwialiśmy pasące się krowy piękne drzewa która rosły tylko na bokach polany i strumyk płynący po prawej stronie chcieliśmy przejść do końca usiąść pod drzewem żebym nikt nas nie widział gdyż bardzo w tamtym momencie ciągnęło nas do siebie przy samym końcu trzeba było wdrapać się na metalowy płot aby moc przejść nad strumykiem i wyjść na drogę bałam się ze mogę zrobić sobie krzywdę dlatego pozwoliłam żebym najpierw przeszli inny a na końcu ja kiedy reszta była już na drodze i szła dalej zauważyłam ze nad droga znajduje się kozioł który rogi i cała głowę miał zaplątane w ogrodzeniu dusił się i nie mógł się wydostać był słaby musiał tam długo tkwić chciałam mu pomóc dlatego zdecydowałam się zawołać dziecko które było z nami na wycieczce i znajdowało już się po drugiej stronie powiedziałam żeby mu pomógł zaczęłam wspinać się po odrodzeniu aby przejść i podać swój miecz który miał uwolnić kozła nie chciałam nim rzucać ponieważ był ostry i mógł zrobić komuś krzywdę zanim zdarzyłam dojść moja miłość rzuciła już swoim mieczem a chłopczyk próbował uwolnić kozła dodam jeszcze ze kilka dni temu miałam sen jak ksiądz odprawiał na mnie ezorcyzm a kozioł był biały w czarne łatki budząc się nie doczekałam się zakończeniu snu a sprawdzać godzinę po przebudzeniu była 11:11
kozioł
kozioł
na organizowanej wycieczce gdzie znajdowały się osoby z mojej rodziny i moja dawna miłość płynęliśmy łódką podziwialiśmy widoki zauważyłam polane ze zwierzętami organizator powiedział ze ten kto chce może wysiąść i przejść się na te polane zgłosiłam się kątem oka widziałam ze inne osoby tez chce pójść wiec się nie martwiłam podszedł mnie na organizator i wręczył mi miecz kiedy już chciałam wychodzić zauważyłam swoją dawną miłość która szła w moim kierunku powiedziała ze chce iść ze mną wzięła drugi miecz i udaliśmy się razem w stronę polany po dotarciu podziwialiśmy pasące się krowy piękne drzewa która rosły tylko na bokach polany i strumyk płynący po prawej stronie chcieliśmy przejść do końca usiąść pod drzewem żebym nikt nas nie widział gdyż bardzo w tamtym momencie ciągnęło nas do siebie przy samym końcu trzeba było wdrapać się na metalowy płot aby moc przejść nad strumykiem i wyjść na drogę bałam się ze mogę zrobić sobie krzywdę dlatego pozwoliłam żebym najpierw przeszli inny a na końcu ja kiedy reszta była już na drodze i szła dalej zauważyłam ze nad droga znajduje się kozioł który rogi jak imiał zaplątane w ogrodzeniu i nie mógł się wydostać był słaby musiał tam długo tkwić chciałam mu pomóc dlatego zdecydowałam się zawołać dziecko które było z nami na wycieczce i znajdowało już się po drugiej stronie powiedziałam żeby mu pomógł zaczęłam wspinać się po odrodzeniu aby przejść i podać swój miecz który miał uwolnić kozła nie chciałam nim rzucać ponieważ był ostry i mógł zrobić komuś krzywdę zanim zdarzyłam dojść moja miłość rzuciła już swoim mieczem a chłopczyk próbował uwolnić kozła dodam jeszcze ze kilka dni temu miałam sen jak ksiądz odprawiał na mnie ezorcyzm a kozioł był biały w czarne łatki budząc się nie doczekałam się zakończeniu snu a sprawdzać godzinę po przebudzeniu była 11:11
potrzask
potrzask
Jechałem kładem w nocy, miałem chyba wędki na plecach (łowię ryby), zjeżdżałem z górki takiej całkiem sporej chyba w kierunku rzeki na spokojnie i wiedzę dzięki oświetleniu że na polanie są brązowe krowy i to spore stadko. Na spokojnie sobie jadę i zaczynam pomiędzy nimi dostrzegać wilki, duże jasno szare, im jadę dalej jest ich coraz więcej stwierdziłem że to duże ryzyko i zawróciłem, wtedy w moją stronę biegł wilki ciemnobrązowy niedźwiedź właśnie z tej górki z której zjechałem, był tak wielki jak by miał 1.5 tony, biegł powoli ale w moją stronę stwierdziłem że jego już na bank nie minę, zawróciłem. Po zawróceniu w moim kładzie nie było już gazu w manetce , nie było już napędu, były tylko pedały jak na rowerze… a masa ta sama brak przerzutek, nic nie było z kłada oprócz jego masy a ja z przyzwoitej prędkości poruszałem się jak na spacerze pedałując na kładzie, nie widziałem już krów, tylko wilki które są coraz bliżej i był dalej ten niedźwiedź za plecami, wtedy się obudziłem. Jestem bardzo ciekaw o co chodzi w moim śnie, rzadko je mam i to takie że się aż budzę. Coś o mnie: spokojny, lubię przyrodę i wędkowanie, treningi siłowe, lubię sobie zjeść
Znaczenie imion w świecie zwierząt.
lizak
lizak
Wciąż pamiętam ten sen jakby to było wczoraj. Było w nim coś takiego magicznego i niezwykłego, że ciężko mi to opisać. Pragnę się podzielić z Tobą swoimi własnymi słowami, które ożywią to doznanie i sprawią, że staniesz się
ranczo
ranczo
W nocy miałem sen o ranczo. Wyobraźnia zaprowadziła mnie na odległe, malownicze pastwisko, gdzie rozlegał się szum trawy i śpiew ptaków. Ranczo było pełne życia i radości, promieniujące swoim urokiem. Oto co moje sny miały do
farmer
farmer
W swym ostatnim śnie widziałem siebie jako farmera. Otwieram oczy i czuję ciężkie ręce od długiego dnia ciężkiej pracy na polu. Słońce jeszcze nie wschodziło, ale ja już byłem w pełnym ruchu. Zmęczenie było ciężkie, ale
hodowca
hodowca
W moim śnie jestem hodowcą, a to znaczy, że zajmuję się hodowlą zwierząt lub roślin, dbam o ich dobrostan oraz rozwój. Mogę być hodowcą zwierząt gospodarskich, takich jak krowy, świnie czy kury, albo hodowcą roślin, jak na przykład
krowa
krowa
Wpadam w głęboki sen, a przed moimi zamkniętymi powiekami ukazuje się mi obraz krowy. Jej obecność jest tak wyraźna, że wywołuje we mnie nieodpartą ciekawość, co może oznaczać taki sen. Postaram się teraz zinterpretować go w sposób
nabial
nabial
Nocny sen wzmocnił moje przekonanie, że nasze sny posiadają głębsze znaczenie i mogą pełnić funkcję przewodnika, który prowadzi nas przez zawiłości naszego podświadomego umysłu. W moim śnie, nabiał stanowił centralny punkt, a jego
wies
wies
Wies – sen, który będę teraz interpretować, zaprowadził mnie w inny świat, pełen spokoju i otulającej harmonii. Gdy zamknąłem oczy, znalazłem się na malowniczej wsi, gdzie zieleń drzew misternie tkwiła na krajobrazie, a kwiaty
farma
farma
W pewnej chwili mój sen przeniósł mnie w miejsce, które wydawało się być odległe od codzienności, ale zaskakująco bliskie mojemu sercu. Dotarłem na farmę - jedno z tych magicznych miejsc, które wzbudzają we mnie uczucia spokoju,