Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

zart

Wiedziałem, że ten sen to zart. Kiedy pierwszy raz go zinterpretowałem, uśmiech miałem na twarzy. Jakże mogłem uwierzyć w tak absurdalną historię? Ale w końcu to sen! Czasami nasze umysły tworzą takie absurdalne obrazy, które nie mają żadnego logicznego znaczenia. Tym razem było jeszcze bardziej oczywiste, że sen ten nie mógł mieć żadnego głębszego przesłania.

W moim śnie byłem w miejscu, które wydawało się być mieszanką prawdziwości i baśniowego świata.
Widziałem tęczowe króliki biegające po zielonych łąkach, a drzewa miały oczka i śpiewały melodyjne piosenki. Byłem w krainie, w której wszystko było możliwe. Miałem wrażenie, że dostałem zaproszenie do magicznego świata, w którym nie ma miejsca na zmartwienia i troski.

Wędrowałem samotnie przez ten niezwykły świat, podziwiając jego piękno i fantazję, które wydawały się być nieograniczone. Napotykałem istoty, które nie miały odpowiednika w rzeczywistości. Mój umysł próbował znaleźć jakieś znaczenie w ich istnieniu, ale nic nie przychodziło mi na myśl. W końcu doszedłem do wniosku, że to wszystko jest zaledwie ubocznym produktem mojej wyobraźni.

Podziwiałem pełen kolorów krajobraz, kiedy nagle zaczęło się dziać coś dziwnego. Wszystko zaczęło się rozpływać, a ja czułem, jak tonę w tej lawie barw. To było tak, jakbym sam stawał się częścią tej baśniowej krainy. W środku tego wiru kolorów i dźwięków, poczułem niewyobrażalną radość i wolność. Przez chwilę nie byłam już sobą – byłem jednym z tym magicznym światem.

Kiedy się obudziłem, odczuwałem takie niesamowite uczucie ekscytacji i radości. Byłem wdzięczny za możliwość przeżycia tego niesamowitego sen. Szukałam jego znaczenia, ale nic nie mogłem znaleźć. To był po prostu sen. Sennik nie mógł mi pomóc w zrozumieniu tego, ponieważ to był sen, który był jedynie dziełem mojej wyobraźni.

Sny często są zlepkiem naszych codziennych przeżyć, pragnień i obaw. Moje życie ostatnio nie było tak magiczne i ekscytujące jak ten sen. Może to był sposób mojego umysłu, żeby mi przypomnieć, że wciąż jest miejsce na fantazję i niezapomniane przygody.

Ta przygoda w moim śnie przypomniała mi, że trzeba zatrzymać się na chwilę i docenić to, co mamy. Codzienność często nas wciąga i nie pozostawia miejsca na marzenia i wyobraźnię. Ten sen był dla mnie przypomnieniem, że powinienem dać sobie więcej czasu na tworzenie i odkrywanie nowych rzeczy.

Choć sen ten nie miał żadnego konkretnego znaczenia, był dla mnie istotny. Wpłynął na moją perspektywę i podniósł mój nastrój. Czasami chwilowy odskok od rzeczywistości jest tym, czego potrzebujemy, aby zresetować umysł i pokazać nam różnorodność świata, zarówno rzeczywistości, jak i tej w naszych snach.

Więc w zasadzie, czy sens sen to zart czy nie, ważne jest to, jak wpływa na nasze życie i jak podejmujemy wyzwania, które pojawiają się każdego dnia. W tym sensie sens czymś, czemu możemy dać różne znaczenie. Tak jak sen, każda sytuacja może być bezsensowna lub może okazać się głębszą lekcją życiową, jeśli tylko jesteśmy gotowi na nią otworzyć nasze umysły i serca.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Elena, Wróżbitka Księżycowa

Specjalizuje się w interpretacji snów związanych z emocjami i intuicją. Jej umiejętności pozwalają na głębokie zrozumienie podświadomych emocji.

Opinie na temat artykułu

Średnia ocena
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka
(1)
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka
Ciekawy artykuł, fajnie się czytało! Mam nadzieję, że przeczytanie go przyniesie mi dobre sny. Dzięki za porady!
Hubert Krupa
18.10.2023

Dodaj opinię

Ocena: