zapalac swiece
Wczoraj miałam sen o zapalaniu świec. W moim śnie znajdowałam się w przepięknym kościele, pełnym cudownych witraży i malowideł, które ukazywały fantastyczne sceny biblijne. Wzruszająca muzyka organowa rozbrzmiewała wokół mnie, tworząc mistyczną atmosferę. Przede mną stał olbrzymi ołtarz, na którym umiejscowione były dziesiątki świec.Czułam mocne pragnienie zapalania jednej z tych świec, a moje ręce nieświadomie sięgnęły w ich kierunku. Delikatnie, przyłożyłam zapałkę do knotu jednej ze świec i natychmiast pojawił się mały płomień. Ten moment był niesamowicie wzruszający i emocjonalnie intensywny.
Jestem przekonana, że ten sen ma znaczenie, który warto poznać. Zanim jednak zagłębię się w interpretację, zobaczmy, co senny "sennik" mówi na temat zapalania świec. Według tej księgi, zapalanie świec symbolizuje oczekiwanie na pomoc, wsparcie lub odpuszczenie grzechów. Może to także oznaczać modlitwę lub prośbę o ochronę.
Patrząc teraz na sen z własnej perspektywy, widzę, że jego znaczenie jest głębsze i osobiste. W moim życiu może istnieć jakaś sytuacja, która sprawia, że czuję się zdezorientowana i potrzebuję pomocy. Zapalanie świecy w moim śnie manifestuje moje pragnienie znalezienia wsparcia i światła w tej trudnej sytuacji.
Kościele, w którym odbywa się sen, jest jakby moją wewnętrzną przestrzenią, gdzie szukam odpowiedzi i poczucia wypełnienia. Świece, które zapalam, reprezentują moje dążenie do znalezienia jasności i spokoju w tych niepewnych czasach.
Muzyka organowa dodaje jeszcze większej głębi temu doświadczeniu. Jej dźwięki przenikają moje ciało i duszę, wprawiając mnie w stan skupienia i kontemplacji. Jest jakby towarzyszem w mojej podróży, podkreślając znaczenie i siłę tego momentu.
Cały obraz, jaki tworzy sen, jest tak piękny i urzekający, że mogę sobie tylko wyobrazić, jak silne i doniosłe muszą być moje potrzeby i pragnienia, które go wywołały. To jest moment, kiedy muszę odezwać się do swojego wewnętrznego "ja", aby zrozumieć, co naprawdę potrzebuję i jak mogę znaleźć to wsparcie i ochronę, o które się modlę.
Podsumowując, sen o zapalaniu świec w pełni angażuje mnie jako czytelnika i przynosi ze sobą głębokie emocje. Jest to znaczące i osobiste doświadczenie, które odzwierciedla moje pragnienia i potrzeby. Poprzez symbolikę i atmosferę snu, odkrywam w sobie pragnienie znalezienia wsparcia i światła w trudnych momentach życia.
W nocy położyłem się do łóżka pełen napięcia i czekałem na sen, który mógłby mi przynieść jakieś wskazówki, jak rozwiązać moje problemy. Kiedy się w końcu zasnąłem, znalazłem się w dziwnym śnie, którym będę teraz się podzielić.
W tej nocy sen nabrał wyjątkowego znaczenia dla mnie. Znajdowałem się w przepięknej, starożytnej świątyni, gdzie panowała niesamowita atmosfera ciszy i spokoju. Wokół mnie były pięknie zdobione płaskorzeźby i bogato dekorowane mury. Wtulając się w ten malowniczy krajobraz, zauważyłem w rogu świątyni drewniany stół, na którym stały różnokolorowe świeczki. Postanowiłem podejść bliżej i zapalić je.
Odkrycie tej sceny w moim śnie nie mogło być przypadkowe. Szybko zrozumiałem, że zapalanie świec jest symbolem rozjaśniania ciemności i poszukiwaniem prawdy. To było dokładnie to, czego potrzebowałem w moim życiu - jasności i zrozumienia. Ta świątynia była dla mnie jak sennik który miał mi pokazać odpowiedzi na moje pytania.
Gdy podpaliłem pierwszą świecę, oświetliłem swoje najgłębsze tajemnice i obawy. Wszystko, czego się obawiałem, zostało oświetlone światłem świecy i rozproszone. To było jak wyrzucanie z siebie wszystkich negatywnych myśli i obciążeń, które mnie trzymały. Byłem teraz wolny, czysty i gotowy na nowe możliwości.
Następnie podpaliłem drugą świecę, która oświetliła moje marzenia i aspiracje. Zobaczyłem wszystkie moje cele i ambicje wyraźnie na stole. To było jak dostanie mapy drogowej do mojego sukcesu. Wiedziałem teraz, jakie kroki muszę podjąć, aby osiągnąć swoje cele i spełnić swoje marzenia.
Kiedy zapaliłem trzecią świecę, oświetliła ona moje relacje z innymi ludźmi. Zobaczyłem wszystkie moje bliskie osoby i odkryłem, jak ważne są one w moim życiu. Ta świeca przypomniała mi o konieczności dbania o te relacje i dawania miłości i wsparcia innym. Bycie dla siebie nawzajem życzliwym i wspierającym jest kluczem do prawdziwego szczęścia i spełnienia.
W końcu, jako czwartą świecę, zapaliłem symbolizującą moje oświecenie duchowe i zrozumienie samego siebie. Ta świeca oświetliła moje wnętrze, odkrywając mi moją prawdziwą naturę i życiowe celu. Byłem teraz świadomy tego, kim naprawdę jestem i czego pragnę.
Wniosek, który wyciągnąłem z tego snu, był bardzo jasny. Muszę zapalić te świecę w moim prawdziwym życiu. Muszę rozjaśnić ciemności, które mnie obciążają, podążać za swoimi marzeniami i ważnymi relacjami, a także odkryć swoje duchowe ja. To jest właśnie moja droga do spełnienia i szczęścia.
Podsumowując, sen o zapalaniu świec w świątyni był dla mnie jak sennik, który pokazał mi, jakie kroki muszę podjąć, aby osiągnąć pełnię życia. Oświecenie, jakie otrzymałem w tym śnie, inspiruje mnie do zmiany swojego życia na lepsze i daje mi pewność, że jestem na właściwej drodze. Teraz jestem gotowy, by postawić pierwszą świecę w rzeczywistości i rozpocząć moją podróż do spełnienia, sukcesu i odkrywania samego siebie.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu