Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

szal

Miała miejsce ta noc, w której zakotwiczył się we mnie tajemniczy sen. Oddaję się teraz zadaniu zinterpretowania go własnymi słowami, by oddać mistyczną atmosferę nocnego widzenia.

Z kulminacją emocji zarywam sen i rozpoczynam opisywanie wyjątkowego doświadczenia.
Lecz jak odtworzyć obrazy snu, które nikomu innemu nie są dostępne? Postaram się jednak, byś mógł odczuć zarówno moje emocje, jak i zaprezentować Ci własną wizję tego, co może się kryć za tym tajemniczym symbolem.

We śnie znalazłem się na obrzeżach przepięknego lasu, który wydawał się nieznanym mi światem.
Wciągnęły mnie jego zielone korony drzew, tworzące magiczną kopułę nad moją głową. Poczułem się mały i bezsilny wobec ogromu natury, a zarazem zupełnie spokojny i bezpieczny.

Nagle zaczęły powiewać nośne wiatry, które podniosły mnie wysoko, ku granicom świadomości. Zawieszony w powietrzu czułem ekscytację i nieznane możliwości, które rozciągały się przed moimi oczami. To było jak lot przez meandry rzeczywistości, gdzie jedynym ograniczeniem były granice mojej wyobraźni.

Nagle wiatr uspokoił się, a ja znalazłem się na skraju ogromnego wodospadu. Woda spadająca z góry miała intensywny, błękitny kolor, który był po prostu oczarowujący. Czułem na sobie moc wody, której nie mogłem się oprzeć. Zapominałem o moich ziemskich troskach i po prostu delektowałem się tym bezgranicznym pięknem.

Wraz z wodospadem zniknąłem, aby ponownie odnaleźć się na bezkresnej pustyni. Temperatura wzrosła znacznie, a gorący wiatr przyprawiał mnie o zawroty głowy. Czułem jak piasek przemierzał moje ciało, zyskując każdym dotykiem jedynego właściciela na tym obszarze. Było to zarówno przygnębiające, jak i fascynujące doświadczenie.

Pragnąc uciec od tej niszczącej siły, znalazłem się nagle w miejscu oazowym, gdzie zdawało się, że radość i spokój są jedynymi prawami. Witalny zieleni ogień zapraszająco tańczył na okolicznych drzewach. Koił mnie od środka, a jednocześnie napawał mnie energią i życiem. Zrozumiałem, że siła oazy tkwi w harmonijnym połączeniu wszystkich zmysłów.

Kończąc swoją mistyczną podróż, znalazłem się na szczycie góry, z której roztaczał się oszałamiający widok. Chmury o złotym odcieniu dotykały szczytu, tworząc atmosferę nierealności. Czułem zarówno euforię, jak i przerażenie przed tym, co jest tuż przed moimi oczami. Był to moment pełen kontrastów, w którym równowaga pomiędzy nim niszczeniem a stwarzaniem jest niezwykle delikatna.

Po obudzeniu czułem, że ten sen miał dla mnie znaczenie. Szukałem w nim symbolu szalu, który może odzwierciedlać chaos, lecz zarazem potencjał do twórczego działania. Przez różne miejsca i doznania, przebywając w leśnym regale, tańczyłem z wiatrami, opływałem wodą i topiłem w piasku. Ostatecznie osiągnąłem harmonię w oazie, ale zakończyłem moją podróż niepewnością na szczycie góry.

Czyż ten sen nie przypomina nam naszego życia? Pełne jest ono różnych doświadczeń, a jednocześnie kryje w sobie potencjał do świadomego stwarzania swojej rzeczywistości. Być może sen ten przypomina mi o potrzebie zachowania równowagi między spontanicznością a celowym działaniem. Pozwala mi zrozumieć, że nawet w chaosie może drzemać potencjał do budowania i twórczego działania.

Tak więc, niech sen ten będzie przestrogą, bym nie zapominał o znaczeniu równowagi i świadomości w moim życiu. Sennik szalu może mi przypominać, że czasami trzeba pozwolić sobie na chwilę chaosu, by potem wznieść się na szczyty sukcesu.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Theo, Wróżbita Relacyjny

Skupia się na snach dotyczących relacji i miłości. Pomaga w zrozumieniu dynamiki międzyludzkich i emocjonalnych aspektów związków.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: