reportaz
Weszłam do sypialni, zasłoniłam okna i położyłam się na łóżku. Zacisnęłam oczy i oddałam się swoim marzeniom. Chciałam odpocząć po całym dniu pełnym wrażeń i obowiązków. Powoli zapadałam w sen, a moje myśli zaczęły płynąć niczym strumyczek przez malownicze łąki.W moim śnie znalazłam się w odległej wiosce, gdzie wszyscy byli ubrani w tradycyjne stroje. Wszędzie unosił się zapach świeżo upieczonego chleba, a ptaki śpiewały radosne melodie. Spacerując po malowniczych uliczkach, poczułam się jak bohaterka romantycznego filmu. Jednak zamiast wciąż snuć się po wiosce, postanowiłam odwiedzić miejscową sennik.
Wielka drewniana tablica z napisem "Sennik" przykuła moją uwagę. Wnętrze było pełne dymu, snującego się ze stołów, na których znajdowały się tajemnicze zwoje papieru. Archaiczny wygląd sennika dodawał mu uroku, a okrągły mężczyzna z brodą i okularami wypatrywał mnie znad swojego biurka.
Odważyłam się podejść do niego i spytałam, czy mógłby mi pomóc zinterpretować mój sen. Mężczyzna przyjrzał mi się uważnie i powiedział, że wie, jak to zrobić.
Z wielkim zainteresowaniem wsłuchiwałam się w jego słowa. Powiedział mi, że sen, który widziałam, symbolizował moje pragnienie ucieczki od codziennego życia. Był to mój sposób na znalezienie spokoju i wewnętrznego spokoju. Wioska stanowiła symbol prostego i szczerego życia, którego często szukamy, a jednocześnie trudno nam go znaleźć.
Sennik podpowiedział mi, że w tym śnie zobaczyłam coś, czego brakuje mi w rzeczywistości. Być może to uczucie obcowania z naturą, prostota i harmonia, które stanowią naturalne antidotum na stres i troski dnia codziennego. Moje marzenie o takim życiu sprawiło, że znalazłam się w wiosce sennika.
Wiele osób przychodziło do sennika w poszukiwaniu odpowiedzi na swoje pytania. Sennikarz pomagał im je znaleźć, a oni odchodzili z uśmiechami na twarzach, pełni nadziei i inspiracji. Sennik był miejscem, w którym ciężar z naszych ramion znikał i zastępowany był poczuciem radości i optymizmu.
Kiedy wyjrzałam przez okno sypialni, zauważyłam, że światło słońca świeciło w pomieszczeniu. Był to znak, że sennik zakończył swoje działanie. Wstałam z łóżka, czując się odświeżona i pełna energii.
Ta podróż do sennika była dla mnie niczym burza odświeżająca umysł i serce. Odkryłam, że sny mają moc uwalniania nas z więzów rzeczywistości i odnalezienia naszych najgłębszych pragnień. Dzięki sennikowi, znalazłam odpowiedzi na pytania, które dręczyły mnie przez długi czas.
Teraz, kiedy wróciłam do rzeczywistości, czuję się zainspirowana i pewna siebie. Wiem, że mogę odnaleźć spokój i harmonię, nawet w najbardziej stresujących chwilach. Wystarczy odrobina wyobraźni i wiara we własne sny.
Podsumowując, mój sen był reportażem z mojej podróży do sennika, w którym odnalazłam spokój i odnowiłam swoje siły. Była to podróż w głąb mojej duszy, która pomogła mi zrozumieć, czego naprawdę pragnę w życiu i jak znaleźć te pragnienia w rzeczywistości. Sennik jest miejscem, w którym nasze sny stają się rzeczywistością, a nasze pragnienia nabierają kształtu.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu