Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

poslaniec

W moim śnie, nagle znalazłem się w dziwnym miejscu, gdzie wszędzie panował błękitny kolor. Otaczała mnie niewiarygodnie intensywna chłodna atmosfera, która wydawała się mnie obejmować. Przeszywający wiatr, świszczący mi w uszach, miał swoje odpowiedniki w nieco mętnym zachodzie słońca, który wydawał mi się równie nieodgadniony. Stanąłem tam niepewnie, nie wiedząc, dlaczego właśnie tutaj się znalazłem.

Wtedy zobaczyłem przed sobą postać - był to mężczyzna o energicznym kroku i pewnym spojrzeniu.
Od razu wiedziałem, że jest on posłańcem, wysłannikiem czegoś ważnego. Patrzył na mnie z pewnym zainteresowaniem, jakby wiedział o mojej obecności i odczuwał potrzebę przekazania mi jakiejś niezwykłej wiadomości.

Poczułem wyraźne, pozytywne wibracje od tej postaci. Było to jakby obietnica nowych możliwości, nowych przygód, które czekały na mnie. Wiedziałem, że to, co on miał do mi powiedzenia, miało znaczenie dla mojej przyszłości. Chociaż aspekt tego przekazu był jakby ukryty, czułem, że ma odniesienie do mojego osobistego rozwoju i dążenia do samorealizacji.

Byłem tak podekscytowany, że niemal nie mogłem się doczekać, aż mężczyzna do mnie podejdzie. Był to moment szczególnie ekscytujący, ponieważ wreszcie mogłem poznać tajemnicę, jaką niesie za sobą ten sen Kiedy spojrzałem mu głęboko w oczy, czułem, że wszelkie moje wątpliwości zostają rozwiane, a ja w pełni się zaangażuję.

Mężczyzna podszedł do mnie i zaczęliśmy rozmawiać. Jego słowa były jak melodia w moich uszach, przemawiające do mojej duszy. Wydawały się one być kluczem do mojego własnego rozwoju i samoświadomości. Mówił mi o sile, jaką noszę w sobie, o umiejętnościach i zdolnościach, które można było jeszcze odkryć. Był to przekaz o nieograniczonym potencjale, którym byłem obdarzony.

Przesłanie posłańca spowodowało, że poczułem się niesamowicie zmotywowany i gotowy, by ruszyć naprzód. Był to moment przebudzenia i realizacji mojej misji życiowej. Wiedziałem, że muszę uwierzyć w siebie i w swoje możliwości, a także nie bać się sięgać po swoje marzenia.

Po rozmowie z posłańcem, znalazłem się z powrotem w miejscu, w którym się odrodziłem w świecie snu. Błękit wszystko otaczał, ale tym razem poczułem w sobie wewnętrzny spokój i pewność. Nie wiedziałem, co przyniesie przyszłość, ale wiedziałem, że jestem gotowy na wszelkie wyzwania.

Ten sen był dla mnie jak sennik - znaczył on coś ważnego i niezwykłego dla mojego życia. Posłańcem był dla mnie odpowiedzią, której szukałem, inspiracją do dążenia do swoich celów i odkrywania własnego potencjału. Ten sen uświadomił mi, jak ważne jest słuchanie swojej wewnętrznej mądrości i odwaga, by podążać za swoimi marzeniami.

W swoim śnie widziałem postać, którą mogę tylko opisać jako posłańca. Był to mężczyzna o ponurym wyrazie twarzy, ubrany w długi płaszcz skrywający całe jego ciało. Jego oczy emanowały tajemnicą i pewnego rodzaju mądrością, która była nieuchwytna. Poczułem natychmiastową potrzebę dowiedzenia się, kim jest ten posłaniec i dlaczego przybył do mojego snu.

W kolejnym momencie znalazłem się w jakiejś bezczasowej przestrzeni, gdzie owa postać stała przede mną. Byłem oczarowany jej obecnością i nie mogłem oderwać od niej wzroku. Wokół nas było pełno mgły, która wprowadzała mnie w dziwny stan przyjemnego oszołomienia. Przez moment wydawało mi się, że jestem w innym wymiarze, gdzie czas i przestrzeń nie mają znaczenia.

Posłaniec zaczął mówić do mnie, ale jego słowa nie miały dźwięku. Były jakby przekazywane bezpośrednio do mojego umysłu. To było przerażające, ale jednocześnie niezwykle fascynujące. Jego przesłanie było pełne mądrości i głębi, takiej, której nigdy wcześniej nie doświadczyłem.

Podczas tego spotkania poczułem, jakby świat wokół mnie zwolnił, a moje myśli stawały się wyraźniejsze i skoncentrowane. Posłaniec przekazał mi kolejne wskazówki dotyczące mojego życia. Wiedział dokładnie, jakie wyzwania mnie czekają i jak powinienem je pokonać. To było niezwykle pocieszające, wiedząc, że jest ktoś, kto mnie prowadzi i pomaga mi znaleźć właściwą drogę.

Drugim aspektem tego snu był symbol posłańca jako osoby, która przynosi ważne informacje i przekazuje je dalej. Czułem, że jestem pośrednikiem pomiędzy światem duchowym a materialnym, mając zadanie pomóc innym odkryć prawdę i rozwijać się duchowo. To było tak, jakby sen indywidualny stał się senem oznaczonym "sennikiem", który zawierał uniwersalne przesłanie dla wszystkich.

Po obudzeniu, było mi trudno uwierzyć, że to było tylko sen. Jego wpływ na moje życie był jednak niezwykły. Czułem się zainspirowany i zmotywowany, aby podążać za moimi pasjami i realizować swoje cele życiowe. Zrozumiałem również, jak ważne jest otwarcie się na duchowość i zrozumienie, że istnieje coś większego niż tylko materialny świat.

To doświadczenie snu z posłańcem zmieniło moje postrzeganie rzeczywistości. Zrozumiałem, że czasami potrzebujemy wsparcia z innych sfer, aby móc przemierzać naszą drogę życiową. Wierzę teraz, że nasze sny mają głębsze znaczenie i mogą nam przekazać ważne przesłanie.

Całość tego snu obrazuje również wewnętrzną siłę, jaką posiadamy i zdolność do przekraczania granic. Pokazuje, że aby odkryć coś nowego i zyskać nowe spojrzenie na świat, musimy czasem odwiedzić nieznane obszary. Tak jak ja się spotkałem z posłańcem we śnie, musimy być gotowi na przyjęcie nowych wskazówek i wiedzy, która może odmienić nasze życie na lepsze.

Wniosek z tego snu jest prosty - świadome otwarcie się na wiedzę i doświadczenia z innych sfer może prowadzić nas na drogę duchowego wzrastania. Niektóre sny mogą być bardziej niż tylko produktem naszej wyobraźni - mogą być przekazywane przez płaszczyznę duchową, aby pomóc nam w rozwoju i lepszym zrozumieniu naszego życia. Dlatego też, gdy następnym razem zasypiasz i wchodzisz do świata snów, miej otwarty umysł i gotowość do przyjęcia nowej wiedzy.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Mystic Moon

Specjalność: Ezoteryczne podejście do snów, Mystic Moon to anonimowy autor, który łączy ezoterykę i astrologię w interpretacji snów. Jego/jej prace często skupiają się na duchowym przewodnictwie i przesłaniach płynących ze snów, z perspektywy mistycznej i metafizycznej.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: