Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

obserwator

W moim śnie, byłem obserwatorem. Znajdowałem się w jakimś nieznanym mi miejscu, w którym miałem możliwość obserwować otaczający mnie świat. Czułem się jakby tłem, niezauważanym przez innych, ale jednocześnie byłam pełen zainteresowania tym, co się dzieje.

Widziałem różne sceny, które odzwierciedlały różne aspekty mojego życia.
Na przykład, zobaczyłem, jak moi przyjaciele i rodzina miłująco się troszczą o mnie, dając mi wsparcie i poczucie przynależności. To był ciepły i pocieszający widok, który przypomniał mi, jak ważne są te relacje w moim życiu.

Jednak nie wszystko było tak proste. W moim śnie zauważyłem także momenty, w których czułem się zagubiony i bezradny. Byłem niepewny co do przyszłości i nie wiedziałem, jakie decyzje podejmować. To był moment, w którym zrozumiałem, że życie może czasami być pełne niepewności i trudnych wyborów.

W miarę jak obserwowałem te różne sceny, zaczęłem zauważać pewne motywy powtarzające się. W moim śnie często pojawiały się ptaki, które symbolizowały w moim przypadku wolność i dążenie do osiągnięcia celów. Był to przypomnienie dla mnie, aby być odważnym i nie bać się podjąć ryzyka.

W trakcie mojego snu zauważyłem również, że świat, który obserwowałem, często się zmieniał. Sceny przechodziły z jednej do drugiej, pokazując mi różne etapy i przejścia w moim życiu. Byłem świadkiem pojawiania się i znikania różnych osób, miejsc i sytuacji, co mnie zastanawiało, jak ulotne i nieprzewidywalne może być życie.

Przez cały sen, czułem, że jestem częścią czegoś większego. Moje obserwacje były jakby częścią większej historii, której nie do końca rozumiałem, ale czułem jej moc. Podświadomie wiedziałem, że to co obserwuję w snach, ma wpływ na mnie i moje postrzeganie świata na jawie.

Podsumowując, mój sen jako obserwator był głęboko introspekcyjny i odzwierciedlał różne aspekty mojego życia. Czułem się zarówno związany z innymi ludźmi, jak i zagubiony w niektórych momentach. Sennik podpowiadał mi, aby być odważnym, szukać wolności i nie bać się zmian. To był sen, który pobudził moje myśli i uczucia, dając mi możliwość refleksji nad moim życiem.

W moim śnie byłem obserwatorem. Na początku nic nie widziałem, a to sprawiło, że byłam pełen niepokoju. Wokół mnie panowała ciemność, a jedynym dźwiękiem, jaki dobiegał do moich uszu, był odgłos mojego oddechu. Czułem się osamotniony i zagubiony, bo nie wiedziałem, gdzie się znajduję ani jak dostać się z tego miejsca. Sennik

Nagle jednak coś się zmieniło. Zaczęły pojawiać się światła, niezwykle jasne i kolorowe. Były one tak intensywne, że musiałem zmrużyć oczy i zasłonić je ręką. Kiedy je odsłoniłem, zobaczyłem niesamowitą krainę pełną fajerwerków, tęczy i dźwięków. To było jakby spektakl dla moich zmysłów, który całkowicie mnie zauroczył. Wiedziałem wtedy, że to jest miejsce, w którym chciałbym być, gdzie mogę czerpać radość z piękna i magii.

Chociaż byłam obserwatorem, czułem się w tym śnie jakby to był mój własny świat. Mogłem eksplorować wszystkie zakamarki i odkrywać najbardziej ukryte tajemnice. Było to tak, jakbym miał magiczną moc przenikania przez wszystkie przeszkody i odkrywania ich prawdziwego znaczenia. To było niesamowite uczucie – jakby moje zwykłe zasady rzeczywistości nie miały już znaczenia i mogłem robić to, na co miałem ochotę.

Widok, który mnie otaczał, był jednocześnie pełen wyzwań i nowych możliwości. Każdy krok w nowym kierunku otwierał przed mną zupełnie inny krajobraz. Nie było ograniczeń ani granic, mogłem iść tam, gdzie tylko chciałem. To było jakby wirtualne lądowanie na nieznanej planecie, gdzie wszystko było możliwe.

Jednocześnie zaczęły pojawiać się również inne postacie – ludzie, zwierzęta, istoty fantastyczne. Były one tak realistyczne, że mogłem z nimi rozmawiać i poznawać ich historie. To było jakby otwarcie drzwi do innej rzeczywistości, gdzie spotykałem się z ludźmi o różnych doświadczeniach i punktach widzenia. Było to inspirujące i otwierające nowe horyzonty.

Ten sen, który mnie odbył, był niesamowicie wizualny i emocjonalny. Moje zmysły były w pełni zaangażowane, ponieważ widziałem, słyszałem, czułem i odczuwałem zapachy. To sprawiało, że byłem tak bardzo obecny w tym śnie, jakby to była moja prawdziwa rzeczywistość.

Widziałem również siebie jako obserwatora – na marginesie tego wszystkiego, ale jednocześnie wiedziałem, że jestem częścią tego niezwykłego świata. Byłem jak aktor w spektaklu, który nie tylko ogląda to wszystko, ale również na swój sposób na to wpływa. To było niezwykle satysfakcjonujące i motywujące, ponieważ wiedziałem, że to ja sam jestem kreatorem swojego życia.

Ten sen jest jak sennik który otwiera przed mną drzwi do mojej podświadomości. To miejsce, w którym mogę swobodnie eksplorować swoje marzenia, pragnienia i obawy. To jest odzwierciedlenie mojego wewnętrznego życia, gdzie wszystko jest możliwe i nic nie jest ograniczone.

Podsumowując, sen ten był dla mnie podróżą w głąb mojej duszy. Byłem obserwatorem, ale jednocześnie byłem również twórcą. Przenikałem przez granice i odkrywałem nowe światy. Byłem zainspirowany, zafascynowany i zmotywowany w tym, jak dużo mogę osiągnąć. To był sen o wolności, odkrywaniu i samoświadomości. To był sen, który pozostawił we mnie uczucie, że mogę osiągnąć wszystko, czego pragnę.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Aurora, Wróżka Natury

Skupia się na snach związanych z naturą i zwierzętami. Wierzy, że sny te są kluczowe dla zrozumienia naszej relacji ze światem przyrody.

Opinie na temat artykułu

Średnia ocena
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pusta gwiazdka
(1)
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pusta gwiazdka
"Ten artykuł jest świetny! Zawsze interesowały mnie znaczenia snów i teraz mam możliwość znalezienia odpowiedzi na moje pytania. Dziękuję za tak cenne informacje!"
Marianna Wieczorek
02.03.2024

Dodaj opinię

Ocena: