naroznik
W moim śnie byłem w pomieszczeniu, które wydawało się być salonem. Ale nie był to zwykły salon. Był to salon pełen narozników. Te czarne, skórzane meble zdawały się dominować przestrzeń. Wszystko było takie surowe i masywne. Przestrzeń wokół narozników była wypełniona ciszą i ciemnością.Choć byłem sam, czułem się niezwykle przytłoczony przez tę atmosferę. Nie mogłem znaleźć miejsca, w którym mogłem się zrelaksować. Czekałem na swoich znajomych, którzy mieli przyjść do tego pomieszczenia, ale minuty mijały, a nikt nie pokazywał się w drzwiach.
Patrząc na te narozniki przez jakiś czas, zacząłem spoglądać na nie w inny sposób. Zamarzyłem, jakby meble zaczęły się ożywiać, jakby miały własne życie. W głowie zaczęły mi tańczyć różne myśli. Czy ta wizja to znak na coś? Czy narozniki są symbolem czegoś ważnego?
Postanowiłem sprawdzić to, co rozpalało moją wyobraźnię. Wziąłem telefon i wyszukałem słowo kluczowe "naroznik" w sennik . Oczywiście, sennik nie jest konkretnym przewodnikiem po snach, ale to ciekawe, jak różne interpretacje mogą pomóc nam zrozumieć nasze sny.
W senniku przeczytałem, że naroznik może symbolizować granicę, przeszkodę, której nie możemy przekroczyć. To było coś, co rezonowało ze mną. Czułem, że w moim życiu jest pewien punkt, który nie mogę przełamać. Być może siedzenie w tych naroznikach było odzwierciedleniem mojego stanu umysłu, duszy skrępowanej i niezdolnej do przełamania się.
Ale sennik mówił również, że naroznik może symbolizować bezpieczeństwo i komfort. Może to oznaczać, że w moim życiu jest miejsce, w którym mogę odpocząć od codziennych wyzwań i stressu. Czy to możliwe? Czy mogę znaleźć takie miejsce, które zapewni mi poczucie bezpieczeństwa i spokoju?
Przyjrzałem się naroznikom ponownie i zauważyłem, że są one również symbolem stabilności. Ich masywne projekty dają im solidność i trwałość. Może to oznaczać, że jestem w fazie stabilizacji w swoim życiu, że osiągam równowagę i pewność siebie.
Ten sen o naroznikach był dla mnie jak powstrzymujące przypomnienie, że czasami muszę zatrzymać się, zrelaksować i zastanowić się, gdzie jestem w życiu. Czy jestem w punkcie, w którym potrzebuję podjąć ryzyko i przekroczyć granicę, czy też potrzebuję znaleźć miejsce, w którym mogę odpocząć i zbudować stabilność i bezpieczeństwo?
Może jestem w strefie narozników, w których muszę stawić czoła wyzwaniom, ale jednocześnie muszę znaleźć równowagę i spokój. Ten sen na pewno dał mi do myślenia i zmusił mnie do refleksji nad tym, czego naprawdę oczekuję od życia i jak mogę kontynuować moją podróż.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu