Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

listopad

Wczoraj miałem bardzo interesujący sen który uczynił mój umysł pełnym zainteresowania i dociekań. Sen rozpoczynał się w listopadowym krajobrazie, gdzie liście na drzewach zaczęły zmieniać kolor z zielonego na odcienie ciepłego pomarańczu i intensywnego czerwieni. Listopad to czas, w którym przyroda budzi się z letniej drzemki i przygotowuje się na nadchodzący zimowy sen.

Wędrowałem w samotności, wdychając chłodne powietrze i podsłuchując szelest opadających liści.
Miałem wrażenie, że przyroda rozmawiała ze mną, przekazując swoje przemyślenia zanurzone w cichym szumie. To było jakby sennik wypełniony znakami natury, które miały mi coś do powiedzenia, ale musiałem znaleźć sposób na ich odczytanie.

Podążałem ścieżką, która prowadziła mnie przez las i zatrzymałem się w miejscu, gdzie drzewa zaczynały się przerzedzać, a w oddali widniała góra pokryta śniegiem. To był kontrast między jesienną aurą, a nadchodzącą zimą. Zrozumiałem, że ten sen mógł mieć coś wspólnego z transformacją i przygotowaniem się na nowe doświadczenia.

Wędrując dalej, dotarłem do malowniczej polany, gdzie trawa spełniała mocno zieloną pościel. Na jej środku stał drewniany stół z otwartym sennikiem, pełnym kartek zapisanych sennikowym przesłaniem. Zbliżyłem się i zacząłem czytać.

Widziałem tam opisy snów o liściach, które symbolizowały zmiany i przemijanie, o górach, które były wyzwaniem, oraz o trawie, która oznaczała harmonię i regenerację. To były wskazówki ze sennika, które pomagały mi zrozumieć i interpretować mój sen.

Czytanie sennika było dla mnie jak dekodowanie tajemniczego języka. Zastanawiałem się, dlaczego moje podświadome ja wybrało te symbole i jakie przesłanie było ukryte w moim śnie. Był to wyzwanie intelektualne, które polegało na zgłębianiu siebie i odkrywaniu ukrytych znaczeń.

Chłonąłem całą wiedzę, którą wyniosłem z tego sennika. Czułem się, jakbym odkrywał nowy świat, równie fascynujący, jak rzeczywistość. To był sen, który nie tylko wywoływał emocje, ale również skłaniał mnie do refleksji i samodzielnego myślenia.

Kiedy w końcu skończyłem analizę sennika, spojrzałem wokół i zauważyłem, że polana, na której stałem, była teraz pokryta śnieżną warstwą. Była to kolejna zmiana, która symbolizowała nowy etap w moim życiu. Ten sen był wyraźnym oznaczeniem granicy między przeszłością a przyszłością, między jesienną aurą, a nadchodzącą zimą.

Opuszczałem tę polanę z poczuciem zrozumienia i gotowości na nowe wyzwania. Ten sen w listopadzie nauczył mnie, że sny są nie tylko obrazami naszych podświadomych pragnień i obaw, ale również przewodnikami, którzy mogą nam pomóc w odkrywaniu samych siebie i rozwoju osobistym.

Choć listopad może kojarzyć się z sielskością i spokojem, to sen, który przeżyłem, udowodnił mi, że ten miesiąc może być również czasem intensywnych doświadczeń i wzrostu. To był sen, który otwierał drzwi do niezbadanego korowodu ludzkich myśli i uczuć. Potwierdzał, że ​​sny są częścią naszej egzystencji i mogą stać się źródłem siły i inspiracji.

Wniosek? Powinienem doceniać każdy sen i próbować zrozumieć jego przesłanie. Sennik jest narzędziem, które może pomóc w interpretacji snów, ale to my sami musimy otworzyć umysł i serce na to, co próbuje nam przekazać. Listopadowy sen to tylko jedno z niezliczonych doświadczeń i wskazówek, które możemy odkryć w naszych snach. Nie oglądajmy się na inne źródła, ale wierzyć w moc naszych własnych umysłów i intuicji.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Darius, Mistrz Snów Proroczych

Jego umiejętności koncentrują się na interpretacji snów, które mogą zawierać proroctwa lub ważne przesłania dla śniącego.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: