Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

imie,czech

Wiem, że dobrze sprawdzam swoje sny w sennik , ale tym razem postanowiłem zinterpretować sen samodzielnie. Dlaczego? Chcę w pełni zrozumieć i poczuć jego znaczenie. Sen, o którym będę teraz mówił, był tak realistyczny, że nie mogę go przegapić.

W moim śnie zobaczyłem siebie jako głównego bohatera.
Byłem w Czechach, w malowniczym mieście pełnym wzgórz, kolorowych domów i kamieniczek. Czułem się tam, jakby to miejsce było moim domem, choć w rzeczywistości tam nigdy nie byłem.

Wędrowałem po uliczkach wąskim deptakiem, zaczarowany pięknem tego miejsca. Ulice były pełne życia, pełne ludzi, którzy cieszyli się sobą nawzajem i otoczeniem. Wzglądałem w górę i dostrzegłem gołębia, który unosił się w powietrzu. Potem usłyszałem dzwon kościelny, który zwiastował południe.

Widok ten był tak realistyczny, że czułem wibracje, odgłosy i zapachy. Poczułem wspaniały zapach świeżo wypiekanego chleba unoszący się z pobliskiej piekarni. Wszystko było tak autentyczne, jakby to było prawdziwe życie, a nie sen.

Zauważyłem też, że wszyscy ludzie w moim śnie byli uśmiechnięci i poczuli się usatysfakcjonowani. Czułem, że ich szczęście było zaraźliwe i wpływało na mnie, wywołując uczucie spokoju i radości.

Podczas podróży po mieście, napotkałem stary kościół, który wydał mi się znajomy. Wszedłem do środka i przeczułem, że tkwi w nim wiele tajemnic i historii. Teraz byłem bardziej zafascynowany i zaintrygowany. Chciałem poznać o nim więcej.

Podczas gdy wędrowałem po cichych korytarzach kościoła, zatrzymałem się przed wielką drewnianą figurą Jezusa na krzyżu. Patrzyłem na Nią i zdałem sobie sprawę z ogromu cierpienia i poświęcenia, które tam reprezentowała.

W tym momencie świadomość, że to tylko sen, uderzyła mnie. Zrozumiałem, że cały sen miał głębokie znaczenie. Czułem, jak ta wizja Jezusa na krzyżu przemawia do mnie, jak patrzenie w Te Jego oczy przenosi mnie w inny wymiar.

Jezus był symbolem miłości, ofiary i nadziei. Wszystko to było przekazywane w moim śnie jako przestroga, aby docenić tego, co mam i żyć pełnią życia. Byłem zdumiony, jak ogromne znaczenie może mieć sen, jakie przesłanie może przekazywać.

Wróciłem do rzeczywistości pełen wdzięczności za to doświadczenie. Ten sen przypomniał mi, że każda chwila ma swoje znaczenie i warto być w pełni obecnym w swoim życiu. Niezależnie od tego, czy sen ma jakieś symboliczne znaczenie zgodne z sennikiem czy nie, to co liczy się najbardziej, to to, jakie uczucia, myśli i refleksje wywoływał we mnie ten sen.

Teraz mogę patrzeć na moje życie z inną perspektywą i doceniać to, co mam. Zamiast przecierać szlakiem bezrefleksyjnie, mogę być obecny w każdej chwili, z pełnym zrozumieniem i wdzięcznością. Ten sen jest dla mnie życiowym przypomnieniem.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Raphael, Mistrz Symboli

Jest ekspertem w analizowaniu snów zawierających złożone symbole i metafory. Jego interpretacje często dotyczą duchowego rozwoju i wewnętrznej transformacji.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: