Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

hotel

Witaj, drogi czytelniku.

Przeżyłem sen, który chciałbym teraz opisać.
Podążaj ze mną w świat wyobraźni, gdzie uczucia mieszały się z rzeczywistością, a tajemnicze znaki przemawiały do mojej podświadomości.

W tej opowieści zanurzysz się w głośnym, tętniącym życiem hotelu.
Wpadłem do niego nagle, bez żadnej potrzeby rezerwacji czy zastanawiania się, co mnie tam czeka. Wrażenia, które tam przeżyłem, okazały się wyjątkowe i zaskakujące.

Wchodząc przez główne drzwi hotelu, poczułem się jak mała mrówka w ogromnym mrowisku. Wszędzie dookoła tłok gości i personelu, uczynnych służalców chwilowego zatrzymania. Główne lobby rozświetlone było kryształowymi żyrandolami, które odbijały światło, tworząc baśniową atmosferę.

Postanowiłem wykonać drobny eksperyment. Zamknąłem oczy na chwilę, a potem je otworzyłem. Hotel nagle się zmienił. Kiedy błyskawicznie przesunąłem spojrzenie, zobaczyłem inną epokę. Lśniące antyczne meble zastąpiły nowoczesne sofy, a portrety przedstawiające historyczne postacie przywołały ducha ubiegłych wieków.

Następnie udałem się do windy, która prowadziła mnie na najwyższe piętro. Podczas wspinaczki zrozumiałem, że ta winda była tak naprawdę symbolem mojego życia – pełnym wzlotów i upadków. Snując się wśród pięter, moje myśli były jak błyskawiczne chwile, a kadencja melodiicznych dzwonków oznaczała przemijający czas.

A potem, w świetlistym korytarzu dostrzegłem drzwi, na których znajdował się napis "sennik". Bez zastanowienia wkroczyłem do środka. Pomieszczenie było pełne książek i zwojów papieru, które niczym czarodziejskie runy trzymały w sobie sekrety mego przyszłego losu.

Chciałem odnaleźć odpowiedzi na ważne pytania dotyczące mojego dalszego życia, ale nagle zdałem sobie sprawę, że sennik nie jest przewodnikiem, lecz lustrzanym odbiciem mojej duszy. I tu zaczęła się najważniejsza część mojego snu.

Widziałem siebie jako gościa w tym hotelu mojego życia. Kiedy włączyłem lampkę nocną, emocje i wspomnienia wydobyły się z szufladek i szafek. Kiedy wkląłem klucz do zamka, pokój odpowiedział dźwiękiem satysfakcji.

Poczułem się tak pewnie i komfortowo w tej przestrzeni, jakbym znalazł swoje miejsce na świecie. Hotel stał się metaforą mojego życia, odzwierciedlającymi wszystkie moje doświadczenia – zarówno te radosne, jak i trudne.

To wtedy zrozumiałem, że sen ten był przypomnieniem, że nasze życie jest jak niezwykły hotel, otwarty dla wielu gości. Musimy jednak znaleźć w nim swój pokój, w którym poczujemy się jak w domu.

Staliśmy się gośćmi hotelu naszego losu. Nie zawsze dostajemy najluksusowsze apartamenty, ale możemy stworzyć wygodne i pełne miłości wnętrze. To, co nas otacza, jest tylko zewnętrzną warstwą naszego bytu. Prawdziwym bogactwem są nasze wspomnienia, nasze doświadczenia, nasze uczucia.

W tej chwilowej wizji odkryłem, że nawet kiedy czujemy się zagubieni w tym hotelu, mamy moc tworzenia własnej historii. Mamy również moc odkrywania i łączenia się z innymi gośćmi, którzy podróżują po swoich własnych marzeniach i celach.

Hotel w moim śnie przypomniał mi, że niezależnie od tego, jaki pokój dostajemy, zależy od nas, jak go urządzimy. Czy pozwolimy, by dominowało w nim smutne przeszłość, czy też wykreujemy go na miejsce pełne radości i spełnienia.

Życie to tańczące światła, gwizdki i dyskotekowa muzyka hotelu. To wszystko razem, co czyni nasze życie pełnym i interesującym. I to jest najciekawsze w naszych snach – przekształcamy je w rzeczywistość.

Chciałbym, abyście z tą opowieścią doświadczyli snu hotelowego jak ja. Byście zrozumieli, że życie jest pełne piękna i możliwości. Niezależnie od tego, jak wygląda nasz sennik, możemy wprowadzić do niego magię i pasję. I właśnie wówczas nasze sny staną się naszą rzeczywistością.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Theo, Wróżbita Relacyjny

Skupia siÄ™ na snach dotyczÄ…cych relacji i miÅ‚oÅ›ci. Pomaga w zrozumieniu dynamiki miÄ™dzyludzkich i emocjonalnych aspektów zwiÄ…zków.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opiniÄ™

Ocena: