Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

gosciniec

Kiedy zapadłam w sen, znalazłam się w pełnym tajemnic gosciniecu. Było to miejsce otoczone pięknymi krajobrazami, gdzie podróżnicy zatrzymywali się, by odpocząć i napełnić swoje brzemiennymi z doświadczeń wędrówki dusze. Wszystko wokół było zalane jasnym światłem, emanującym spokojem i ciepłem.

Każde pomieszczenie goscinieca miało swoje własne zaskakujące przeznaczenie.
W jednym z nich spotkałam starca, który okazywał mi cenne skarby ze swojej skrzyni pamięci. Były to wspomnienia i doświadczenia z przeszłości, które miały na mnie ogromny wpływ. Ten sen był jak sennik, otwierając dla mnie wrota do mojej własnej przeszłości.

W kolejnym pomieszczeniu goscinieca natrafiłam na grupę obcych ludzi, którzy zebrali się wokół ogniska. Słuchaliśmy opowieści jedni drugich, wymieniając się historiami i doświadczeniami. Przez to spotkanie poczułam się częścią większej społeczności. To był sen, który wskazywał na potrzebę łączenia się z innymi i dzielenia się swoimi przeżyciami.

Następnie trafiłam do sufitowego pokoju, gdzie siedziała mądra kobieta. Miała w sobie mądrość wieków i rozpoznawała moje najintymniejsze pragnienia i troski. Rady, które mi udzieliła, były warte więcej niż złoto. W tym senie czułam, że sennik to coś więcej niż tylko zbiór symboli - to było prawdziwe wsparcie i przyjacielska rada w trudnych chwilach.

Kolejne pomieszczenie, w które wszedłam, było wielkie i pełne młodych drzew. Były to moje marzenia i cele, które ewoluowały i rosły jak te drzewa. Zrozumiałam, że sen ten przypominał mi, że marzenia są jak rośliny - potrzebują naszej ciągłej opieki i troski, aby zakorzenić się i rozkwitnąć.

W innym pomieszczeniu zastałam starego przyjaciela, który kiedyś był bliski mojemu sercu. W przeciwieństwie do innych osób, które spotkałam na tej drodze, był cieniem tego, kim kiedyś był. Ale wciąż podtrzymywał naszą więź i pamiętał nasze dawne czasy. Sen ten pokazał mi, jak ważna jest nasza przeszłość i jak silne więzi mogą przetrwać pomimo czasu.

Gosciniec w moim śnie stał się metaforą dla różnych aspektów mojego życia. Był symbolem miejsca, w którym można się zatrzymać i zrozumieć, przemyśleć i odkrywać. To było jak sennik, który wskazywał mi drogę do mojej własnej duszy, pomagając mi odkrywać tajemnice i znaczenie mojego istnienia.

Ten sen przypomniał mi, że życie to podróż, a każde spotkanie, przeszkoda i doświadczenie ma swój własny cel i znaczenie. Był przypomnieniem, aby cieszyć się chwilą i doceniać to, co mamy wokół nas. To był sen, który mnie ożywił i dał mi nadzieję na przyszłość. Sennik ten był przypomnieniem, że jestem autorem własnego losu i mogę kształtować swoje życie zgodnie z moimi wartościami i marzeniami.

Wnioskiem było to, że sen ten ukazał mi, jak ważne jest podążanie za własnym sercem i poszukiwanie głębszego znaczenia w życiu. Gosciniec był symbolem mojej własnej duszy, z jej bogactwem i tajemnicami, które tylko czekają na odkrycie. Sennik ten był przypomnieniem, aby być obecnym w chwili i doceniać każdą lekcję i doświadczenie, jakie życie ma do zaoferowania.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Theo, Wróżbita Relacyjny

Skupia się na snach dotyczących relacji i miłości. Pomaga w zrozumieniu dynamiki międzyludzkich i emocjonalnych aspektów związków.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: