sum
Znajduję się w pełnym spokoju i ciszy miejscu. Moje zmysły otulają miękkość oddychającego lasu i delikatne szepty wiatru. Toczę się wśród kłębów mgły, która unosi się nisko nad ziemią. Czuję się otulony atmosferą tajemnicy i magii. Jestem sam, ale nie czuję żadnej samotności. Wszystko wokół mnie wydaje się żywe i pulsujące energią.Podążam za nieuchwytnym dźwiękiem, który działa na mnie jak magnes. Moje kroki są pewne i lekkie, jakbym unoszony na skrzydłach wyobraźni. Nie wiem dokąd mnie prowadzi ten dźwięk, ale jestem gotów na przygodę. Moje ciało jest lekkie jak piórko, a myśli pędzą wśród chmur. Nic nie jest niemożliwe.
Nagle, przed moimi oczami pojawia się olśniewający błysk światła. Oślepiony na moment, zdążam zobaczyć lśniący sennik na ziemi. Głęboki oddech wypełnia moje płuca, czuję, jak energia przenika mnie od głowy do stóp. To jest moment, na który czekałem. Moment, który zdradzi mi tajemnice mojego snu.
Podnoszę sennik i rozpoczynam studiowanie jego stron. Wędruję po labiryncie słów, symboli i interpretacji. Każda strona kryje w sobie nowy wątek, nową historię. Moje oczy tętnią ekscytacją, gdy wędrują po linijkach, które odrywają kurtynę oczu myśli.
Sennik mówi mi o symbolach, które pojawiają się w moich snach. O swoich pragnieniach, lękach, nadziejach i tęsknotach. Jest jak klucz do drzwi, które prowadzą do mojej podświadomości. Z każdym przewracanym listem odkrywam fragmenty siebie, które były ukryte przez lata.
Czas mija niezauważalnie, ponieważ jestem wchłonięty w magicznym tańcu z literami. Poczucie czasu traci swoje znaczenie, gdy oddaję się wewnętrznemu poszukiwaniu. Sennik staje się moim przewodnikiem, który pokazuje mi drogę do zrozumienia siebie.
Każde słowo zdaje się pulsować życiem i znaczeniem. Odpowiada na moje pytania, rozwiązuje zagadki i wskazuje na drogę do samorealizacji. Sennik przemienia się w magiczną mapę, która ukazuje mi, gdzie skarb leży w moim wnętrzu. Tym skarbem jest świadomość, samopoznanie i harmonia.
Głos sennika brzmi cichutko w mojej głowie, ale jest donośny jak burza. Każde słowo jest jak nuta, która przemawia do mojej duszy. Jego mądrość i wiedza są nieocenione. Sennik staje się moim przewodnikiem przez labirynt snów, który prowadzi mnie do drzwi spełnienia.
Kiedy w końcu zamykam sennik, czuję, że zostałem obdarowany darem. Darem odkrycia siebie i odczytania tajemnic, które zaszyte były w moich snach. Jestem głęboko wdzięczny za tę podróż, za możliwość poznania siebie na nowo.
Podnoszę się z podłogi i patrzę przed siebie. Las znika, a ja wracam do rzeczywistości. Ale teraz wiem, że kiedy będę zasypiał, a moje sny znowu zaczynają przychodzić, będę miał klucz. Klucz do sennika, który otworzy drzwi do mojej podświadomości. Dzięki niemu będę mógł wędrować po świecie snów w pełnej świadomości.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu