przedpokoj
Wciąż pamiętam ten sen, który miałem ostatniej nocy. W moim śnie znalazłem się w przepięknym przedpokoju, który emanował elegancją i klasą. Było to miejsce pełne przepięknych mebli, nowoczesnych lamp i delikatnych kwiatów, które emanowały delikatnym zapachem. Wszystko było idealnie poukładane i schludne, co od razu wprowadziło mnie w stan spokoju i relaksu.Gdy przekraczałem próg przedpokoju, czułem, jak atmosfera tego miejsca mnie otacza i relaksuje. To było tak, jakbym wszedł do magicznego królestwa spokoju i harmonii. To miejsce miało coś w sobie, co sprawiało, że czułem się jakby wszystkie moje troski i zmartwienia zniknęły. Było jak oaza spokoju, w której mogłem odpocząć i zresetować swoje myśli.
Przedpokój był urządzony w pastelowych odcieniach, które dodawały mu uroku i delikatności. Ściany były pomalowane na jasny kolor błękitu, co nadawało pomieszczeniu uczucie świeżości i lekkości. Podłoga była wyłożona drewnianymi panelami, które dodawały mu ciepła i przytulności. Na ścianach wisiały obrazy przedstawiające piękne pejzaże i kwiaty, które jeszcze bardziej wzbogacały atmosferę tego miejsca.
W przedpokoju stał duży, solidny stół wykonany z jasnego drewna. Na nim leżało kilka książek, z których mógłbym się poczytać. Były to książki o różnych tematach – od literatury po podręczniki z psychologii. To było tak, jakby ten stół chciał mi dać możliwość rozwoju i nauki.
Obok stołu stało wygodne, skórzane krzesło z podnóżkiem. Wiedziałem, że gdyby tylko usiadłem na nim, mogłem poczuć się komfortowo i spokojnie. To było miejsce, gdzie mogłem zrelaksować się i skupić na swoich myślach.
Przede mną znajdowały się dwie duże, przeszklone drzwi, prowadzące do kolejnych pomieszczeń. Wiedziałem, że za nimi kryją się kolejne tajemnice i możliwości. W moim śnie, te drzwi symbolizowały nowe wyzwania i przygody, jakie czekają na mnie w przyszłości. To był przekaz, że powinienem być gotów na nowe doświadczenia i otwarty na nowe możliwości.
Ten sen był dla mnie jak sennik, który ukazał mi, czego pragnie moja dusza. Przedpokój symbolizował potrzebę spokoju i harmonii w moim życiu. On przypomniał mi, że w codziennym pędzie i stresie, muszę znaleźć czas na odpoczynek i refleksję. Wskazał, że powinienem pielęgnować swoje pasje i zainteresowania, ponieważ są one kluczem do szczęścia i rozwoju osobistego.
Drzwi, które zobaczyłem, były znakiem, że warto być otwartym na nowe wyzwania i możliwości, jakie życie przynosi. One wskazały, że nie boleję na przeszłość, ale patrzeć z nadzieją i optymizmem w przyszłość.
To był sen, który pozostawił we mnie uczucie spokoju i inspiracji. Pokazał mi, że nawet jeśli świat zewnętrzny jest pełen chaosu, zawsze można znaleźć miejsce, w którym mogę odpocząć i odnaleźć wewnętrzną równowagę.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu