jazz
Jazz. Jakże piękne słowo to jazz. Ile w nim nut melancholii, emocji, rytmu i wolności. Kiedy śpię, we śnie, do mojej duszy docierała ta magiczna muzyka. Byłam jednocześnie słuchaczką i wykonawczynią, tańczyłam swoje własne kroki na parkiecie moich marzeń. Ten sen był jak podróż do innego wymiaru, gdzie czas i przestrzeń zatracają swoje znaczenie.W tych nierealnych snach, czułam jakbyśmy razem, zespołem nieznanych mi osób, tworzyli jedność. Nasza muzyka łączyła nas w sposób, jakiego nie można opisać słowami. Brzmienia saksofonu, trąbki, kontrabasu i perkusji przenikały przez całe moje ciało, pobudzając każdy włókno mego istnienia. Uśmiech nie schodził z mojej twarzy, gdy czułam że ta muzyka jest czymś niezwykłym, czymś co ożywia duszę i sprawia, że czujemy się żywi.
W tej muzycznej podróży, sennik snów o jazzie, zanurzał mnie w głębokie przemyślenia. Muzyka jazzowa jest pełna nastrojowych harmonii, które odzwierciedlają moje własne emocje. Znajduję się w wyjątkowym miejscu, gdzie każda nuta wibruje w zgodzie z moją duszą. Melancholia, radość, tęsknota - to tylko niektóre uczucia, które mogę odnaleźć w tej muzyce.
Podczas snu o jazzie czułam jakbym była częścią magicznego spektaklu. Byłam artystką, której językiem była muzyka, a śpiew był moim sercem. Czułam jakbym pielęgnowała swoje własne talenty i wykorzystywała je do tworzenia czegoś pięknego. W tej nierealnej rzeczywistości, w której pogrążona byłam podczas snu, wiedziałam, że żyję pełnią życia.
Choć sen był tylko iluzją, dawał mi ogromną radość i wiarę w to, że wszystko jest możliwe. Muzyka jazzowa przypominała mi o sile kreacji, o tym, że każdy z nas ma w sobie talent do tworzenia czegoś wyjątkowego. To muzyka sprawiała, że zapominałam o ograniczeniach i wprowadzała mnie w stan głębokiego zadowolenia.
Sennik snów o jazzie oznaczał dla mnie jeszcze coś więcej - chęć odkrywania nowych granic i eksplorowanie nieznanych mi obszarów. W tym świecie snu, byłem odważna i nie bałam się eksperymentować. Pozwalałam sobie na improwizację, podążałam za swoją intuicją i odkrywałam nowe brzmienia. Ten sen był dla mnie inspiracją do podejmowania ryzyka, wyjścia poza swoje strefy komfortu i eksperymentowania z nowymi rzeczami.
Jakże piękne było obudzić się po tym śnie o jazzie. Choć wiem, że sen był tylko iluzją, wciąż mam w sobie tę wiarę, że muzyka może nas przenieść do innego świata. Sennik snów o jazzie przypomina mi o pięknie twórczości i sile, jaką kryje w sobie każda nuta.
To był sen, który sprawił, że czułam się żywa. To był sen, który otworzył przed mną nowe możliwości. To był sen o jazzie, który zapisał się w moim sercu na zawsze.
W pewnej nocy przyszedł do mnie sen, a wraz z nim takie piękne dźwięki, że mój umysł nie mógł się oderwać od tej melodyjnej podróży. Sen ten, towarzyszący mi przez całą noc, był pełen tego niesamowitego brzmienia, które ocierało się o moje zmysły i przemawiało do mojej duszy. Był to sen o jazzie.
Zacząłem interpretować ten sen, jakbym odprawiał swoje własne występy. Przechodziłem od jednej nuty do drugiej, układając w głowie całą historię tego snu. Zaczęły się rodzić w moim wnętrzu różne emocje, tak jakby każdy dźwięk miał swoje własne znaczenie. I właśnie dlatego postanowiłem sięgnąć po sennik.
Sennik, jako zbiór symboli i znaczeń, miał mi pomóc zrozumieć przesłanie tego marzenia. Głównym słowem kluczowym, jakie wpisałem w wyszukiwarkę, było "jazz". Chciałem poznać, co kryje się za tym niesamowitym gatunkiem muzycznym, który skradł moje sny.
Przewertowałem wiele stron, szukając informacji na temat jazzu i co może on symbolizować w świecie snów. W końcu znalazłem odpowiedź. Jazz, w senniku, jest symbolem swobody i improwizacji. Mówi o odwadze, by wyjść poza utarte schematy i podążać własną drogą. To, co jazz reprezentuje, to poszukiwanie swojego własnego głosu i niebojaźń w wyrażaniu siebie.
Teraz, kiedy już zrozumiałem znaczenie tego snu, w moim wnętrzu rozkwitło coś pięknego. Teraz jestem pewien, że być może jest to znak, że powinienem uwierzyć w swoją siłę i przejść przez życie, podążając za swoimi pasjami i marzeniami, nawet jeśli muszę pokonać wiele przeszkód.
Jazz w moim śnie był jak melodia, która stale się rozwijała, unosząc mnie nad ziemię. I w jakiś sposób czułem, że ta melodia niesie w sobie również energię innych ludzi. Jazz, jako gatunek muzyczny, stawia na współpracę i improwizację. I może to właśnie jest przesłanie tego snu - że w życiu muszę nauczyć się czerpać energię z innych ludzi i współpracować z nimi, aby stworzyć coś wyjątkowego.
Ten sen dał mi również poczucie swobody. Wiedziałem, że mogę przekraczać granice, które sam sobie narzuciłem. Mogłem zanurzyć się w tę melodyjną podróż i swobodnie eksperymentować z dźwiękami. To uczucie wolności było jak oddech, który wypełniał moje płuca, dając mi siłę do działania.
Jazz w moim śnie był jak magiczne czary, które ożywiały moje zmysły i odkrywały we mnie ukryte talenty. Moje ręce stawały się lekkie i swobodne na klawiszach pianina, a moje usta płynęły razem z dźwiękami trąbki. To było piękne odkrycie, że w sobie noszę to niesamowite piękno dźwięków.
Ten sen o jazzie dał mi również siłę. Wiedziałem, że pomimo trudności, przychodził moment, w którym wszystko stawało się lekkie i radosne. Ta melodyjna podróż wyzwalała we mnie energię, która pozwalała mi pokonywać wszelkie przeciwności losu.
Jazz w moim śnie był również jak symfonia. To nie tylko jedna melodia, ale cała gama dźwięków, które budują piękną całość. Tak samo jest w życiu - każda osoba, z którą się spotykamy, dodaje swoje własne dźwięki do tej symfonii. I to właśnie ten mix różnych dźwięków tworzy piękno naszego świata.
Wierzę teraz, że ten sen o jazzie był czymś więcej niż tylko przypadkowym marzeniem. Był to znak, który przemówił do mojej duszy i przypomniał mi o pięknie, które kryje się w improwizacji, poszukiwaniu swojego ścieżki i współpracy z innymi. To wspaniałe przesłanie, które wniósł do mojego życia nową siłę i motywację do działania. Poszukuję teraz swojej własnej symfonii, gdzie każdy dźwięk ma swój własny głos i znaczenie.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu