Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

boisko

Widziałam sen w którym znalazłam się na boisku. Poczułam się jak młody sportowiec gotowy do wyzwania, pełen energii i determinacji. Boisko było ogromne, a trawa była połyskująco zielona. Naokoło widziałam trybuny pełne kibiców, które skandowały moje imię. Czułam ich wsparcie i entuzjazm, co dodawało mi jeszcze większej siły.

Ktoś z mojego zespołu podał mi piłkę, a ja poczułam nieodpartą chęć gry.
Zdawałam sobie sprawę, że czas nagli, a cel jest jasny - zdobycie gola. Bez wahania zaczęłam przemieszczać się po boisku, omijając przeciwników i szukając wolnej przestrzeni. Moje ruchy były szybkie i precyzyjne, czułam się jak najlepszy piłkarz na świecie.

Nagle, gdy zbliżałam się do bramki przeciwnika, poczułam jakby czas zwolnił. Moje serce biło mocniej, a każde moje działanie wydawało się być tak skrupulatnie obserwowane. Byłem w centrum uwagi, ale nie czułem zdenerwowania. Wręcz przeciwnie, czułem się żywy i pełen samozaparcia.

W końcu nadszedł ten moment, w którym miałem okazję strzelić gola. Skoncentrowałem się na bramce i oddałem mocny strzał. Piłka sunęła przez powietrze, docierając do celu ze zdumiewającą precyzją. Trybuny eksplodowały okrzykami radości, a ja poczułem ogromne uczucie spełnienia.

Ten sen na boisku miał dla mnie wiele znaczeń. Przypomniał mi, że w życiu, tak jak na boisku, muszę być gotowy do podjęcia wyzwań i działania z determinacją. Pokazał mi, że siła i wsparcie zespołu są niezwykle cenne, a dzięki nim można osiągnąć sukces.

Widząc trybuny pełne kibiców, poczułam, jakby ich entuzjazm napędzał mnie do działania. To uczucie przekonało mnie o tym, jak ważne są wsparcie i zachęta innych ludzi w naszym życiu. Trzeba docenić ich obecność i wiedzieć, że są oni dla nas niezastąpieni.

Część mojego snu dotyczyła zatrzymania czasu. Gdy zbliżałem się do bramki, czułem, jak wszystko wokół mnie zwalniało. To przypomniało mi, że ważne jest, abyśmy skoncentrowali się na chwili obecnej i nie pozwolili, aby stres i napięcie zdominowały naszą uwagę. Powinniśmy cieszyć się każdym momentem i skupić na swoim celu.

Strzelenie gola było w tym śnie punktem kulminacyjnym, symbolem osiągnięcia czegoś ważnego. Chociaż nie grałem na boisku od długiego czasu, sen ten przypomniał mi o sile i determinacji, jaką można osiągnąć, gdy dążymy do czegoś z całym zaangażowaniem.

To doświadczenie na boisku było dla mnie inspiracją do stawienia czoła wyzwaniom i dążeniu do sukcesu. Pokazało mi, że nie ważne jest, jak długo coś trwało, ale jak intensywnie do tego podchodzimy. Przypomniało mi również, jak ważne jest okazywanie wdzięczności za towarzyszących nam ludzi i docenianie ich wsparcia.

Ten sen na boisku był pewnym sennikiem dla mnie, przypominającym mi, że każdy ma w sobie siłę i determinację, aby osiągnąć swój cel. Niezależnie od tego, czy gramy w piłkę nożną, czy w życiu, ważne jest, aby walczyć o to, w co wierzymy i nie poddawać się.

W moim śnie znajduję się na olbrzymim boisku. Jest ogromne, zielone, a grass jest tak doskonały, że czuję pod nogami miękkość i trawę między palcami. To jest jedno z tych dziewiczych pól, które tylko w snach się zdarzają - wolne od wszelkich plam i uszkodzeń. Trwałe piękno, które skupia moją uwagę na tym, co jest najważniejsze - grze.

Stoję na środku boiska, patrząc wokół siebie. Są to rozległe przestrzenie, które wydają się niekończące. Ale jestem sam. Pomimo tego, że jestem na boisku, nie ma nikogo dookoła mnie. Wszystko jest ciche i spokojne. Moje kroki nie tworzą żadnego dźwięku, tylko cisza, która przerywają jedynie odgłosy otoczenia. Czy to znaczy, że jestem na tym polu tylko dla siebie?

Kiedy patrzę dalej, zauważam bramki na obu końcach boiska. Są olbrzymie, zdumiewające i zapierające dech w piersiach. Wydają się niemal nierealne w swojej doskonałości. Mają metaliczny blask, który odbija promienie słońca. Widzę ich znaczenie jako cele, które należy osiągnąć, jako punkt, do którego dążymy. Bramki te symbolizują dla mnie wyzwania, które stawiam sobie w życiu. Chcę je osiągnąć, ponieważ są one kluczem do sukcesu i spełnienia.

Postanawiam ruszyć w stronę jednej z bramek. Moje stopy suną po trawie, a chłodny powiew wiatru dotyka mej twarzy. Czuję radość, gdy zbliżam się do celu. Podtrzymuje mnie motywacja i determinacja, które płoną we mnie jak ogień. W moim umyśle panuje jedno zaufanie, jedno przekonanie: osiągnę ten cel.

Kiedy w końcu dotykam bramki, czuję ekscytację i spełnienie. Właśnie pokonałem swój pierwszy cel. Czy to znaczy, że jestem zwycięzcą? Czy mniejsze wyzwania oznaczają, że jestem bliżej zwycięstwa?

Nie przestaję, jednak podążam dalej. Teraz jestem blisko drugiej bramki. Moje kroki są pewne, a oczy wpatrzone w cel. Nieustannie wzrasta we mnie pragnienie osiągnięcia sukcesu. Brzmi to jak grillowanie, ale zdaje sobie sprawę, że w życiu bez głodu sukcesu naprawdę trudno jest osiągnąć swoje cele.

Kiedy już znów przybliżam się do drugiej bramki, nie czuję już takiej spełnienia jak wcześniej. Coś jest nie tak. To nie jest poczucie sukcesu, które czułem po pokonaniu pierwszej bramki.

Zrozumienie dociera do mnie jak fala uderzająca o brzeg. Właśnie zdałem sobie sprawę, że to boisko symbolizuje moje życie. To jest mój własny sennik, w którym walczę o swoje cele i marzenia. Osoba na boisku to ja, a bramki to moje cele, które odzwierciedlają moje ambicje i marzenia.

Ten sen przypomina mi, że życie jest pełne wyzwań i prób. Czasem pokonujemy pewne cele, ale nie odczuwamy tego spełnienia, które oczekiwaliśmy. To nie jest porażka, to jest nauka. To wskazuje na konieczność ciągłego rozwoju i dążenia do czegoś większego.

Chociaż jestem na boisku sam, wiem, że nie idę tego szlaku samotnie. Mam wsparcie i inspirację ze strony innych, którzy również dążą do swoich celów. To są moi towarzysze, którzy dobrze się odnajdują w moim senniku.

Ten sen wzbudza we mnie pragnienie kontynuowania własnej podróży życiowej i podążania za moimi pasjami. Chociaż zdarzają się przeszkody, które stawiają mi życie, wiem, że mam w sobie siłę i determinację, aby je przezwyciężyć. W końcu to jest mój sen, moje życie i tylko ja jestem odpowiedzialny za to, jak nim zarządzam.

Niech ten sen będzie przypomnieniem dla mnie, aby nigdy nie ustawać w dążeniu do moich celów i marzeń. Niech on wzbudza we mnie wiarę, że jestem zdolny do osiągnięcia wszystkiego, czego pragnę, o ile jestem wystarczająco zdeterminowany i pracuję nad tym.

Wierzę, że każdy z nas ma swój własny sennik, który mówi nam o naszych pragnieniach i celach. Wystarczy tylko otworzyć oczy na znaki i symbole wokół nas, aby zrozumieć, co chcemy osiągnąć. Sennik jest przedłużeniem naszego umysłu i duszy, które komunikują się z nami na poziomie podświadomości.

Pamiętajmy, że sen nie jest tylko snem, ale również inspiracją i wsparciem w naszym codziennym życiu. Niech sennik będzie przypomnieniem o naszych celach i marzeniach, abyśmy mogli kontynuować naszą podróż do ich osiągnięcia.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Theo, Wróżbita Relacyjny

Skupia się na snach dotyczących relacji i miłości. Pomaga w zrozumieniu dynamiki międzyludzkich i emocjonalnych aspektów związków.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: