Niebezpieczeństwo
Cała akcja w śnie krążyła wokół tego ze ktoś chciał mnie molestować, gwałcić, zrobić mi krzywdę. Czy czas uciekałam od różnych chłopaków, potem natrafiłam prawdopodobnie na jakiś narkomanów którzy biegali chcąc mnie złapać - przy tym oni wymiotowali. Prosiłam o pomoc pisałam do moich rodziców żeby natychmiast przyjechali. W międzyczasie pokłóciłam się z moja była przyjaciółka - aktualnie jesteśmy ba relacjach koleżeńskich. Nie wiem jaki był powód tej kłótni (prawdopodobnie zdrada., nie chciała mi pomoc) byłam wściekła zaczęłam ją bić. Potem pokłóciłam się z inna koleżanka. Finalnie udało mi się dostać do domu. Byłam rozstrzęsiona nie mogłam sobie poradzić szukałam pomocy. Wszyscy moi znajomi odwrócili się ode mnie przez te kłótnie. Nie miałam nikogo wokół siebie. Potrzebowałam pomocy po tym co się stało. Pamietam ze jakiś chłopak powiedział mi ze mam iść do spowiedzi i powiedzieć o tym co mnie spotkało i przyjąć komunie świętą. Pamietam ze zgłaszałam te sytuacje do służb ale te osoby nie ujawniły się.