Podobny sen u dwóch osób
Z moją dobrą koleżanka miałyśmy w tych samych nocach podobne sny. Jej: siedziała u nas w domu i prasuje sobie coś, na luzie jak u siebie i nagle wchodzę z mężem i pytamy co ona tu robi. a ja taka zmieszana ze no prasuje a Wy na to „to prasuj sobie”. a ja taka zawstydzona poszłam do domu. (pis. org.)
Drugi jej: w nocy przez okno koleżanka widzi jakaś wielką wodę, wieje strasznie na dworze i ta woda jak taka fala uderza o te szyby. Z drugiej strony na ulicy nagle ide zmoknięta z moim bratem i mówie, żeby nie otwierała tych okien jak płynie ta woda i nagle wchodze do domu i mówie „widzisz jak pada, jestem taka zmoknięta"
Mój 1: przyszłam do niej, bo się kąpałam w basenie u niej na podwórku. i tak sobie siedziałam w stroju kąpielowym i ona też byłaś w stroju i wszyscy w domu też. Bo była na pływalni i teraz sie musi umalowac, bo ma sesje.
Mój drugi: Siedziałam u niej w pokoju i robiłyśmy sobie paznokcie. Ja miałam białe ze złotymi wzorkami i ona chciała takie same. Potem sobie chciałyśmy zrobić zdjęcie tych paznokci, ale zrobiło się strasznie ciemno na dworze i nie było dobrego światła. Więc poszłyśmy do mnie do domu. Ale jak stałyśmy na podjeździe u sąsiadów to zobaczyłyśmy mega wielka trąbę powietrza koło jej domu. I ona poleciała do siebie, a ja do siebie. I się okazało, że jakaś rura mi pękła i zalało całą kuchnie, a mama siedziała w kotłowni z suszarka i suszyła szafki.
Baaardzo proszę o analizę, co to może znaczyć, bo bardzo nas intryguje fakt, że nie mamy ostatnio jakiegoś stałego kontaktu.