Witam, śniło mi się, że: byłam świadkiem apokalipsy i końca świata, wszystkie wampiry chciały mnie i mojej krwi ( nie wiedziałam czemu).Zostałam złapana. Na stercie gruzów budynków wampir trzymał mnie za rękę, zrobił mi nacięcie na ręce i z żyły leciała mi złota krew. Chciał ją wypić, zdenerwowana ( w w sensie oburzona) nie zgodziłam się, wyrwałam mu się i ogłuszyłam go. W trakcie zabiegania z z tej sterty gruzów nagle.. obudziłam się.