Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Wyniki wyszukiwania: Przyjaciółka którą kocham

Ilość wpisów: 1

odpowiadających wyszukiwanej frazie
Przyjaciółka którą kocham
Przyjaciółka którą kocham
1 sen - jechaliśmy razem samochodem przez nasze miasto, nagle zauważyłem wymyślną wysoką górę ponad chmurami. I postanowiłem tam wjechać. Zaparkowałem na parkingu. Usiedliśmy przy małej rzeczce albo potoku, naprzeciwko siebie, słońce pięknie przenikało przez liście i krzaki i promyki padały na nas. Uśmiechaliśmy się, nagle ja ją ochlapałem dla zabawy, ona się jeszcze bardziej rozweseliła, włosy miała lekko mokre, zbliżyłem się do niej, z jej twarzy nie znikał uśmiech. Gdy miałem ją pocałować wtedy się nagle obudziłem. 2 sen - był bal sylwestrowy w mojej dawnej szkole (podstawówce), ale po wejściu to nie wygladało tak jak powinno wyglądać. Sala balowa wyglądała kropka w kropkę jak sala balowa z Pięknej i Bestii z 1991 roku. (Normalnie by mnie tam nie było ponieważ mam błędnik przez co nie mogę przebywać w miejscach gdzie jest głośna muzyka). Po wejściu, ujrzałem ją, była piękna, zaczeliśmy tańczyć walca, i gdy wybiła północ to nie znalazłem lepszej pory niż ta by się przełamać i ją pocałować. Pocałunek miał gorzki smak, gdy skończyliśmy. Ona wybiegła, potem spotkałem moich dawnych kolegów i powiedzieli mi że jest na górze. Poszedłem więc na górę, ale z uchylonych drzwi widziałem jak ona płakała a na przeciwko jej siedział jej chłopak i ją przytulał na koniec. To wystarczyło bym wyszedł z balu. I wtedy się obudziłem cały spocony. Dodam, że pierwszy sen był gdy nie wiedziałem że ona ma chłopaka. A drugi po tym jak się dowiedziałem. Możliwe że to jakoś wpłynęło na moją psychikę, ale dalej moje uczucia do niej nie uległy zmianie. Jestem introwertykiem i lekkim pesymistą.