Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Wyniki wyszukiwania: Policja

Ilość wpisów: 14

odpowiadających wyszukiwanej frazie
Policja
Policja
Według sennika policja pojawiająca się we śnie może przestrzegać cię przed niewłaściwym postępowaniem jakie masz w planach zrealizować.     Sen o policji, która cię aresztuje oznacza, że nie pozwolisz na to, aby j
Sen o samobójstwie z wieżowca
Sen o samobójstwie z wieżowca
Śniło mi się, że obcy chłopak, młody, próbował popełnić samobójstwo skacząc z wieżowca. Policja próbowała go złapać, ale się nie udało. Wtedy podeszła do mnie kobieta, potrząsając mną i pytając się czy widziałam jak uderzył głową w asfalt.
Wakacje, wiatr, porwania, niewolnictwo
Wakacje, wiatr, porwania, niewolnictwo
Byłem na wakacjach, gdzieś nad morzem chyba polskim ale sprzedawcy że straganów mówili po polsku choć było widać że są arabami czy coś w tym stylu, niektórzy trochę łamana polszczyzną mówili. Podczas spaceru po rynku i nad portem, stał tam komin straty z cegieł bardzo wysoki i nagle zerwał się duży wiatr i cudem uniknęliśmy spadających cegieł z komina bo wiało i nie każda droga można było przejść i musieliśmy iść koło komina tylko młodych ludzi za nami chłopaka uderzyła w głowę rozcinając mu ja na początku myślałem że zrobiła mu dziurę w głowie i połamała czaszkę a on chodził dalej i nie chciał iść do lekarza/szpitala ale wszyscy zwracali na niego uwagę, a oni (ta grupka z którą był ten chłopak) śmiali się i mówili że jest niezniszczalny. Później w śnie okazało się że ta grupka trzech dziewczyn i tego chłopaka jest niepełnoletnia i są to jacyś moi kuzyni którymi mam się zaopiekować i mieszkać w dość obskurnym hotelu w dwóch pojach, dziewczęta miały 16 17 lat chłopiec był młodszy tak jakby pod ich opieką ale musiałem się zająć wszystkimi i zajmowałem i z nimi zamieszkałem i zobaczyłem że u chłopca jest jednak tylko duża rana i się goji więc poczułem ulgę i mogliśmy spędzać wakacje razem, dziewczyny chodziły na dyskoteki i piły piwo, pozwalałem im na to ja zajmowałem się chłopcem i sam chodziłem do barów i na spacery pijąc piwo. Wieczorami chodziliśmy spać chłopiec oddzielnie a ja z dziewczynami, między mną a nimi dawało się wyczuwać duże napięcie seksualne ale do niczego nie doszło, dodam że w śnie wszyscy kuzyni nie byli podobni do nikogo kogo znam ale wiedziałem że są kuzynami. W tym misteczku było dużo turystów ale też Ci obcokrajowcy na straganach byli mili ale coś jakby było z nimi nie tak jakby wszyscy współpracowali i coś ukrywali. Później jedna z dziewczyn odurzono i dziwna kobieta i mężczyźni w samochodzie chcieli porwać ale jakimś cudem trochę się osfobodzila a ja jej pomogłem i uciekliśmy. Później śniły mi się zakupy na tych straganach, picie piwa i spacery. Raz z kuzynami, raz sam a raz jak by w tym samym miejscu ale już z żoną i dziećmi których teoretycznie tam nie było ale pojawiali się jakby ni stąd ni zowąd się pojawiali i w tym samym miejscu jakby trochę oddziela historia ale się przeplatały.i teraz raczej w historii z kuzynami zaczął się dziwny wątek, zacząłem zauważać, że w tym miasteczku dzieje się coś dziwnego, zacząłem zauważać, że mijam dość smutne trochę zapłakane albo jakby przestraszone kobiety, mijały nas na ulicy i pracowały w barach i straganach jako pomoc i kelnerki. Po jakimś czasie odkryłem, że są porywane i wykorzystywane, a główna siedzibą całego zarządu kierującego porwania i i wykorzystującego kobiety mieściła się w porcie gdzie nie można było wchodzić a zarządzał tym jakiś Naczelnik który oprócz kilku łudek zwykłych miał motorowe i dwa statki duże. Na początku to odkryłem i wyciągnąłem parę kobiet i uciekłem łódka zwykła do miasta i były bezpieczne później one wyciągały kolejne kobiety i dziewczyny, raz zmęczeni i z jedną odurzoną kobieta bo ciężko było ją przetransportować wpadliśmy do baru po wodę, tylko ten bar był po złej stronie ale nie mieliśmy wyjścia i jak tam wchodziliśmy to przed nami wszedł jeden z gości który pouczał barmana, że musi wziąć ciała i brać ich więcej, barman popatrzył na nas i powiedział że ma klienta i zapytał co chcemy ja powiedziałem że wodę i widziałem że zastanawia się czy do niej czegoś nie dolac bo widział że uciekamy, wreszcie zdecydował dać nam samą wodę i nam pomóc i uciekliśmy znowu łudka. W końcu zauważyłem, że Naczelnik wsiada na statek i odpluwa nim z jakimś gościem, wskoczyłem dr o wody i złapałem się statku i płynąłem z nimi, aż się przestraszyłem gdyż zobaczyłem, że dookoła statku jest łańcuch do którego byli przyczepieni w kajdankach pod wodą czarnoskurzy mężczyźni było ich bardzo dużo i o dziwo żyli pod tą woda a chyba już dawno powinni utonąć ale na końcu łańcuch przy burcie były przyczepiony pęk kluczy i wziąłem je i pokoleji szukając odpowiedniego klucza odczepiać tych mężczyzn a oni wypływali i zaczynali oddychać szczęśliwi ale i źli jak odczepiłem ich wszystkich, Naczelnik się nie zorientował jak wszyscy weszli na pokład i przejęli statek okazało się że pod burtą jest wieziona duża ilość kobiet, były też martwe, to były żony tych mężczyzn. Oni uwolnieni wpłynęli do portu i z drugiego statku uwolnili resztę ludzi i resztę kobiet wszyscy wsiedli na statki i łudki i wpływali do portu a potem na plaże, przyjechała już straż pożarna karetki i policja zaczęła się akcja ratowania i łapania przestępców, wszystkich złapali. Potem był kolejny etap snu przyjechali moi rodzice do kuzynów i spędzaliśmy razem wesoły czas spacerując grając w gry jak w wesołym miasteczku spacerując pijąc piwo, dużo piłem tego piwa i już też była moja żona z dziećmi i wiedzieliśmy że jest bezpiecznie i już nic złego tu się nie wydarzy. Powiem tylko że był to dziwny sen który pamiętam że szczegulami, był bardzo długi i nie oglądałem żadnego choćby podobnego filmu i towarzyszyło mi w nim dużo uczuć które po przebudzeniu jeszcze spory czas czułem, było tam dużo napięcia seksualnego, pod niecenia, smutku, strachu ale i szczęścia i spokoju
Sen jakby kontrolowany, który miałam już kilka lat temu
Sen jakby kontrolowany, który miałam już kilka lat temu
Jest przed dzień mojego ślubu, dom jest pełen bliskich. Schodząc po schodach spotykam się i łamie nogę, i w tym momencie sen zaczyna się od nowa, tylko z tym że nie ma upadku. W każdej sytuacji zagrożenia sen zaczyna się od nowa i wszystko jest w porządku. Już w dzień ślubu gdy wszystko jest gotowe i zaczęła się zabawa muszę uciekać z mężem i kilkoma osobami, trafiamy w całkiem inne miejsce podziemnym tunelem. Tam musimy uciekać przed ludźmi którzy przypominają fbi. W trakcie ucieczki pomaga nam policjantka która pod pozorem zatrzymania przenosi nas w bezpieczne miejsce. Pewnej nocy znajdują nas i chcą nas zatrzymać, co im się nie udaje. Trzymając się z bliskimi za ręce zaczynamy unosić się w powietrzy krążąc wkoło budynku, wylatujemy w powietrze i czuję jak kręci mi się w głowie i jak lecę. W pewnym momencie wszystko wraca do normy i znów wszyscy bawimy się na weselu. Dokładnie taki sam sen miewalam kilka lat temu, zdazal mi się dość często ale do tej pory nie wiem o co może w tym chodzić
Telefon w zegarku
Telefon w zegarku
Byliśmy z Gdańsku ...ja ,Michał,Zuzia i Jacek ..(dzieci i maz ,jesteśmy w trakcie rozwodu,jest narkomanem).w pewnym momencie mówię do Jacka że palił ..wypierał się ..w końcu mówi że nic takiego ..słabe dopalacze ...wsiadł do samochodu i zaczął jeździć do przodu i tyłu ...rozwalił samochód i mówi patrz jak fajnie ale jazda ...i nagle jakby zemdlał ...wolałam do ludzi żeby zadzwonili na pogotowie ..przechodzili obojętnie ..sama zaczęłam dzwonić ..jakaś parada była i policja stała migały koguty w damochodach...machalam do nich aby podeszli ale nie widzieli ...jak się odwróciłam meza nie bylo ani Zuzi ...jacyś chłopacy powiedzieli że pojechał do Elbląga ..poprosiłam ich o pomoc bo nie mam telefonu...znalazlsm się w jakimś mieszkaniu ,jakiś chłopiec układał klocki lego..okaxslo się że mają popsuty telefon..zaczęłam dzwonić z telefonu w zegarku na policję ..nie mogłam się połączyć ..bo nie umiałam obsługiwać zegarka ,w końcu się udało a koordynatorka myślała że to żart ..mówię że mąż pod wpływem narkotyków jedzie z dzieckiem z Gdańska w stronę Elbląga i podejrzewam uprowadzenie ...wtedy powiedziała że wysyła chłopaków ...za chwilę jechałam samochodem i ktoś krzyczy .woła mnie po imieniu i pokazuje że mam przebita oponę ..wysiadłam ...i się obudziłam ...raczej to jak ktoś zawołał do mnie po imieniu zaczęło mnie wybudzać
Sen o dręczeniu i samobójstwie
Sen o dręczeniu i samobójstwie
Śniło mi się, że ja i dwóch kolegów z pracy przyprowadziliśmy jakąś kobietę (szczegółów nie pamiętam) do chyba opuszczonego domu. Tam były akcje typu naśmiewanie się z niej , poniżanie (nie pamiętam czy namawialiśmy ją do współżycia, być może). Aktywni byli bardziej koledzy w tym niż ja a nim bardziej ostro, ja się wycofałem. W pewnym momencie kolega wziął nóż i dźgnął ją chyba z 2/3 razy. Próbowałem go przed tym powstrzymać. Jak się kłóciliśmy to kobieta wzięła nóż i przyłożyła sobie do ciała i powiedziała że się zabije. W tym momencie drugi kolega (nie ten co dźgnął kobietę) powiedział że i tak tego nie zrobi , a jak nie zrobi to on to zrobi. Na co ona powiedziała że chrzanić to(tylko ostrzej) i pociągnęła nożem po swoim ciele mocno i głęboko po czym padła martwa na podłogę. Ja chciałem uciec, wybiegłem z tego domu (tu zmiana scenerii nagle) , wybiegam na jakieś osiedle rozkopane, pełno policji bo okazało się że ktoś gdzieś też kogoś zabił. Odwracam się w stronę domu w którym byliśmy i widzę same zgliszcza tak jak budenk by był po wyburzeniu, i na samym środku dwuch kolegów i tą kobietę która jest naga, cała brudna (martwa dalej) , i ułożona z tyłkiem wypiętym do kolegów. Oni byli w ciuchach, czyści i patrzyli się tylko na siebie. Chciałem im krzyknąć że co oni robią, że zaraz policja ich zgarnie ale policjanci zauważyli tą kobietę i przyszli do nich i koniec. Szukałem interpretacji ale jakoś ciężko połączyć fakty. Zaznaczę że rzadko pamiętam tak szczegółowo sny. Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na interpretację
postrzelona miłość
postrzelona miłość
Zacznę od tego, że zabijałam ludzi, byłam w grupie, która do nich strzelała, w trakcie jednego spotkania z wrogami zobaczyłam chłopaka, pomyślałam że nie jest on z nami i do niego strzeliłam, natomiast po chwili coś się wydarzyło w mojej głowie i do niego podbiegłam, on powiedział, że tylko czekał aż przyjdę z nim porozmawiać, szybko wstałam, wzięłam go "na siebie", poszliśmy do szpitala obok, doktor powiedział, że tutaj pacjenci umierają, byłam tak zdenerwowana, że zrzuciłam go z barierki, uciekliśmy, ukradłam radiowóz, aby dostać się do innego szpitala, oczywiście policja już wtedy szukała mnie, mój sen skończył się na podróży z tym mężczyzną do szpitala, który mówił podczas drogi, że chce drinka, jeśli go wypije to nic mu nie będzie, ciągle nazywałam go moim mężem
Sen o policji i zombie
Sen o policji i zombie
Śniło mi się, że byłam policjantką. W mundurze podczas służby, będąc na jakimś komisariacie, pojawiły się zombie :D Wraz z jakimś policjantem zaczęliśmy się wycofywać, zamknęliśmy się w celi i wydostaliśmy się z niej przez szyb wentylacyjny w suficie. W szybie wentylacyjnym ciągle zwracałam uwagę, czy ten drugi policjant jest za mną. Wtedy, nagle zjechałam jak po zjeżdżalni na sam dół wpadając w grupę zombie. Wyjęłam broń, ale nie mogłam strzelić. Wtedy ten drugi policjant zaczął strzelać. Uciekliśmy na dach. Sen się skończył. Nie wiem, może za dużo filmów, choć nic ostatnio nie oglądałam :D
Ucieszka dzieci
Ucieszka dzieci
Ten sen męczy mnie od kilku tygodni. Dziękuje za pomoc Śniło mi się dwoje dzieci dziewczynka i chłopczyk, że uciekli z domu, w trakcie deszczu gdy było zimno im,dziewczynka zabrała cennego dla siebie cennego misia, którego chroniła we śnie ona cały czas płakała poszli się schować do kontenera z zabawkami w tym kontenerze było dużo pluszaków, a w jednym z nich był bardzo duży plastikowy posąg przedstawiający statuę wolność w kolorze zielonym, ostatecznie znalazł ich ten ojczym i matka którzy się nad nimi znęcali dzieci były bardzo przerażone ojczym wyciągnął ten posąg przestawiający tę Statuę Wolności i chciał włożyć do niej baterie, ale mu nie, nie chciała działać, więc rzucił się na dziewczynkę i chciał ją skrzywdzić, wyciągając broń ten chłopczyk wziął leżący nóż i dźgnął tego, tego ojczyma w brzuch, a matkę która go złapała i chciała go uderzyć w szyje i dzieci zaczęły uciekać dziewczyna w tym czasie płakała policjantka ich zatrzymała i kazała się im obrócić, po czym wyciągnęła bron i strzelała w dzieci oboje dzieci zginęło dziewczyna była pod płaszczem tego chłopczka przytulna do tego razem z misiem, chłopczyka przeszyły kulę oboje dzieci zginęło wykrwawiając się ta policjantka ich zabiła za to, że ten chłopczyk zabił tego ojczyma oraz matkę nożem. Ten chłopczyk strasznie troszczył się o tę dziewczynkę i za wszelką cenę chciał ją chronić.
policjant
policjant
W świecie snów znajduję się w tajemniczym miasteczku, gdzie opanowuje mnie poczucie niepokoju. Z każdym krokiem czuję, jak napięcie wzrasta. Patrzę wokół siebie i zauważam, że wszyscy przechodnie się spieszą, a ich spojrzenia są
radiowoz
radiowoz
Podczas mojego snu pojawił się niezwykły obraz, który od razu przykuł moją uwagę i wywołał ogromne zainteresowanie. W moim śnie znalazłem się na ulicy, gdzie nagle pojawił się radiowóz. Ten widok był wyjątkowy, ponieważ radiowozy
mandat znaczenie snu
mandat znaczenie snu
Wczoraj miałem dziwny sen, który całkowicie zaskoczył mnie swoją intensywnością i szczegółowością. W moim śnie znalazłem się na ulicy, gdy nagle zobaczyłem policjanta, który podeszł do mnie i dał mi mandat. Byłem zdumiony i
rabowac
rabowac
W moim śnie było bardzo intensywne i emocjonujące przeżycie. Wcielenie się w rolę rabusia, który dokonuje napadu, wywołało we mnie mieszane uczucia. Byłem zakłopotany, ale jednocześnie zafascynowany tym, co działo się w moim snie. W
Czy sen może pomóc w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych?
Czy sen może pomóc w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych?
Czy sen może pomóc w rozwiązaniu zagadek kryminalnych? To pytanie, które wiele osób zadaje sobie, gdy próbują rozwikłać trudne sprawy. Czy rzeczywiście sen może dostarczyć nam wskazówek i rozwiązania? Czy sen może być narzędziem,