Mojemu mężowi sniło się dziś że znalazł mnie przebitą na wylot przez brzuch słupkiem, wisiałam na tym słupku ( i teraz i we śnie jestem w ciąży). Byłam przytomna nic mnie nie bolało i uśmiechałam się oraz żartowałam. Zabrał mnie do szpitala razem z moja mama i tam zrobili mi operacje a on stał na korytarzu gdzie pocieszał go ksiądz. Po czym lekarz wyszedł i dał mu na ręce nasze dziecko które urodziło się w 28 tygodniu. Lekarz powiedział że może iść do żony że już ja zszyli. Potem wracaliśmy do domu wszyscy razem z naszym dzieckiem.