Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Wyniki wyszukiwania: Kuzynka

Ilość wpisów: 7

odpowiadających wyszukiwanej frazie
Kuzynka
Kuzynka
Kiedy w Twoim śnie pojawia się kuzynka, masz dobre relacje z rodziną. Możesz również liczyć zawsze na pomoc bliskich, tylko nie bój się o nią poprosić.
Wakacje, wiatr, porwania, niewolnictwo
Wakacje, wiatr, porwania, niewolnictwo
Byłem na wakacjach, gdzieś nad morzem chyba polskim ale sprzedawcy że straganów mówili po polsku choć było widać że są arabami czy coś w tym stylu, niektórzy trochę łamana polszczyzną mówili. Podczas spaceru po rynku i nad portem, stał tam komin straty z cegieł bardzo wysoki i nagle zerwał się duży wiatr i cudem uniknęliśmy spadających cegieł z komina bo wiało i nie każda droga można było przejść i musieliśmy iść koło komina tylko młodych ludzi za nami chłopaka uderzyła w głowę rozcinając mu ja na początku myślałem że zrobiła mu dziurę w głowie i połamała czaszkę a on chodził dalej i nie chciał iść do lekarza/szpitala ale wszyscy zwracali na niego uwagę, a oni (ta grupka z którą był ten chłopak) śmiali się i mówili że jest niezniszczalny. Później w śnie okazało się że ta grupka trzech dziewczyn i tego chłopaka jest niepełnoletnia i są to jacyś moi kuzyni którymi mam się zaopiekować i mieszkać w dość obskurnym hotelu w dwóch pojach, dziewczęta miały 16 17 lat chłopiec był młodszy tak jakby pod ich opieką ale musiałem się zająć wszystkimi i zajmowałem i z nimi zamieszkałem i zobaczyłem że u chłopca jest jednak tylko duża rana i się goji więc poczułem ulgę i mogliśmy spędzać wakacje razem, dziewczyny chodziły na dyskoteki i piły piwo, pozwalałem im na to ja zajmowałem się chłopcem i sam chodziłem do barów i na spacery pijąc piwo. Wieczorami chodziliśmy spać chłopiec oddzielnie a ja z dziewczynami, między mną a nimi dawało się wyczuwać duże napięcie seksualne ale do niczego nie doszło, dodam że w śnie wszyscy kuzyni nie byli podobni do nikogo kogo znam ale wiedziałem że są kuzynami. W tym misteczku było dużo turystów ale też Ci obcokrajowcy na straganach byli mili ale coś jakby było z nimi nie tak jakby wszyscy współpracowali i coś ukrywali. Później jedna z dziewczyn odurzono i dziwna kobieta i mężczyźni w samochodzie chcieli porwać ale jakimś cudem trochę się osfobodzila a ja jej pomogłem i uciekliśmy. Później śniły mi się zakupy na tych straganach, picie piwa i spacery. Raz z kuzynami, raz sam a raz jak by w tym samym miejscu ale już z żoną i dziećmi których teoretycznie tam nie było ale pojawiali się jakby ni stąd ni zowąd się pojawiali i w tym samym miejscu jakby trochę oddziela historia ale się przeplatały.i teraz raczej w historii z kuzynami zaczął się dziwny wątek, zacząłem zauważać, że w tym miasteczku dzieje się coś dziwnego, zacząłem zauważać, że mijam dość smutne trochę zapłakane albo jakby przestraszone kobiety, mijały nas na ulicy i pracowały w barach i straganach jako pomoc i kelnerki. Po jakimś czasie odkryłem, że są porywane i wykorzystywane, a główna siedzibą całego zarządu kierującego porwania i i wykorzystującego kobiety mieściła się w porcie gdzie nie można było wchodzić a zarządzał tym jakiś Naczelnik który oprócz kilku łudek zwykłych miał motorowe i dwa statki duże. Na początku to odkryłem i wyciągnąłem parę kobiet i uciekłem łódka zwykła do miasta i były bezpieczne później one wyciągały kolejne kobiety i dziewczyny, raz zmęczeni i z jedną odurzoną kobieta bo ciężko było ją przetransportować wpadliśmy do baru po wodę, tylko ten bar był po złej stronie ale nie mieliśmy wyjścia i jak tam wchodziliśmy to przed nami wszedł jeden z gości który pouczał barmana, że musi wziąć ciała i brać ich więcej, barman popatrzył na nas i powiedział że ma klienta i zapytał co chcemy ja powiedziałem że wodę i widziałem że zastanawia się czy do niej czegoś nie dolac bo widział że uciekamy, wreszcie zdecydował dać nam samą wodę i nam pomóc i uciekliśmy znowu łudka. W końcu zauważyłem, że Naczelnik wsiada na statek i odpluwa nim z jakimś gościem, wskoczyłem dr o wody i złapałem się statku i płynąłem z nimi, aż się przestraszyłem gdyż zobaczyłem, że dookoła statku jest łańcuch do którego byli przyczepieni w kajdankach pod wodą czarnoskurzy mężczyźni było ich bardzo dużo i o dziwo żyli pod tą woda a chyba już dawno powinni utonąć ale na końcu łańcuch przy burcie były przyczepiony pęk kluczy i wziąłem je i pokoleji szukając odpowiedniego klucza odczepiać tych mężczyzn a oni wypływali i zaczynali oddychać szczęśliwi ale i źli jak odczepiłem ich wszystkich, Naczelnik się nie zorientował jak wszyscy weszli na pokład i przejęli statek okazało się że pod burtą jest wieziona duża ilość kobiet, były też martwe, to były żony tych mężczyzn. Oni uwolnieni wpłynęli do portu i z drugiego statku uwolnili resztę ludzi i resztę kobiet wszyscy wsiedli na statki i łudki i wpływali do portu a potem na plaże, przyjechała już straż pożarna karetki i policja zaczęła się akcja ratowania i łapania przestępców, wszystkich złapali. Potem był kolejny etap snu przyjechali moi rodzice do kuzynów i spędzaliśmy razem wesoły czas spacerując grając w gry jak w wesołym miasteczku spacerując pijąc piwo, dużo piłem tego piwa i już też była moja żona z dziećmi i wiedzieliśmy że jest bezpiecznie i już nic złego tu się nie wydarzy. Powiem tylko że był to dziwny sen który pamiętam że szczegulami, był bardzo długi i nie oglądałem żadnego choćby podobnego filmu i towarzyszyło mi w nim dużo uczuć które po przebudzeniu jeszcze spory czas czułem, było tam dużo napięcia seksualnego, pod niecenia, smutku, strachu ale i szczęścia i spokoju
Sen o uniknięciu wypadku i wiejskiej imprezie.
Sen o uniknięciu wypadku i wiejskiej imprezie.
Witam. Poprosiłabym o interpretację tego snu. Jechałam z moim tatą na boisko wiejskie i miała tam się odbyć tak jakby parada samochodów. Gdy wyjeżdzaliśmy z posesji tata tak jakby powiedział że on się stresuje i że mam mu dać kierować bo on się boi ze mną jechać (co ma odzwierciedlenie w rzeczywistości bo się boi) a trzeba zaznaczyć że w tym śnie mój tata był podpity. Ostatecznie dałam mu kierować i przed dojechaniem do skrętu zobaczyliśmy samochód dostawczy którego przyczepa kieruje się na nas. Ostatecznie przyczepa odbiła się od drzewa a my dojechaliśmy do zakretu i tata za bardzo się wysunął i tutaj z kolei omijała nas ciężarówka ktorej przyczepa o milimetry mineła nas, plus autobus ktory też przejechał blisko. Widziałam w oczach mojego taty tak ogromny strach i krzyknełam że ma stanąć na przystanku autobusowym i zaczełam go wyzywać. Tacie zrobiło się przykro, widziałam kilka łez i wysiadł zaa kierownicy i usiadł na miejscu pasażera. Dojechaliśmy na boisko bez wiekszych utrudnień. Zaparkowałam samochód i podeszłam do taty zapytać się czy chce coś do jedzenia. Podałam mu jedzenie i usiadłam obok. W jednej chwili pojawili się obok nas ludzie, głównie nasi sąsiedzi. Usiadła obok mnie kuzynka i zachęcała mnie do tego żeby pójść do jej znajomej na tzw stragan i kupić sobie jakiś ciuch. Zgodziłam się i za chwilę przymierzałam bluzkę podobną do tej którą już posiadam ale miała inny kolor (ja mam czerwoną a ta była szara) Kątem oka zauważyłam mojego sąsiada który mnie podgląda on również mnie zauważył i w pośpiechu się oddalił. Ostatecznie kupiłam bluzkę i wróciłam do taty który już był trzeźwy. Żadna z powyższych sytuacji nigdy nie miała miejsca bo wiem że sny to czasami zlepki naszych wspomnień. Z góry dziękuję za interpretację i pozdrawiam.
Przeszłość
Przeszłość
Molestował mnie wujek Byłam w domu babci chodziliśmy na spacery potem kazała mi iść się wykąpać wuja powiedział że pomoże mi z prysznicem i zaczął mnie myć dotykać zaczęła się awantura potem on wyszedł z domu i wszyscy dziwnie na mnie patrzyli następnie tamten sen się uciął i zaczął nowy byliśmy u cioci w Niemczech i moją kuzynka Gosia ma dwójkę dzieci uwielbiałam się z nimi bawić lecz babcia powiedziała że nie mogę jechać z nimi do mojej kuzynki i nagle się obudziłam
Wróżka, Murzyni i basen
Wróżka, Murzyni i basen
Przebudziłam się o 5.18 pomyślałam sobie tak: Boże daj mi jakiś znak co mam zrobić dalej. Zamknęłam oczy i pojawił się sen. Byłam z synem na basenie gdzie było bardzo dużo Murzynow, weseli i uśmiechnięci, pływali i leżeli na kocykach. On ubrany był w granatowe kąpielówki i żółta bluzkę. Pływał w wodzie. Te baseny wyglądały tak jak ja je pamiętam z czasów dzieciństwa. Teraz już ich tam nie ma. Syn był w czystej przezroczystej wodzie ja razem z nim. Zjeżdżaliśmy że zjeżdżalni. Na chwilę wyszłam z wody. Gdy wróciłam synek wmieszał się w tłum. Nie mogłam go poznać. Zobaczyłam jak ratownik uczy go pływać że smoczkiem w buzi zawiniętego w ręcznik i zanurzonego w czystej wodzie. Gdy mnie zobaczył od razu chciał wyjść wzięłam go na ręce i poszliśmy. Znaleźliśmy się w jakiejś malutkiej kawiarence gdzie była starsza kobieta która przypominała wróżkę. Udzielała rad, wróżyła za pomocą komputera. Była tam też moja ciocia i kuzynka których dawno nie widziałam. Jedliśmy naleśniki były ich trzy rodzaje. Kuzynka miała usta pomalowane na Ciemno bordowo. Gdy poszłam drugi raz do kawiarenki kobiety już nie było. Obudziłam się. Spojrzałam na zegarek 7.30. O 6.30 dostałam smsa od przyjaciela nie żyje mój brat.
kuzynke spotkac
kuzynke spotkac
W nocy miałem sen, który zapadł w moją pamięć na tyle, że spędziłem całe poranne godziny na przemyśleniach i analizie jego znaczenia. W tej nocy pojawiało się w nim coś, co dawno nie miało miejsca - spotkanie mojej ukochanej
kuzynkuzynka
kuzynkuzynka
Wchodzę do sypialni, w której znajduje się łóżko z pościelą w jasnych kolorach. W skrzydle okna wpada delikatne światło słoneczne, które dodaje przyjemnego blasku całemu pomieszczeniu. Przesuńmy teraz uwagę na mnie samego - jestem w