Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Wyniki wyszukiwania: Były mąż

Ilość wpisów: 2

odpowiadających wyszukiwanej frazie
Wąż
Wąż
Widzę we śnie czarnego węża który przed chwilą coś umiłował ,boję się że zjadł mi kotka, obok jest długi czarny wąż. Mój były mąż je przegania wąż zawraca I go atakuje, gryzie, on krzyczy ja uciekam
Sen o Zębach, dziurze w zębach
Sen o Zębach, dziurze w zębach
Dzień dobry, Dziś w nocy śnił mi się bardzo niepokojący sen. W moim śni byłam gdzieś na imprezie. Ludzie bawili się, tańczyli. W pewnym momencie zauważyłam, ze ludzie siedzą, są weseli, ale nie tańczą. Zaczęłam tańczyć, aby pobudzić towarzystwo do zabawy. W pierwszym momencie byli to ludzie, których w rzeczywistości nie znam. Kolejna częścią snu było to, że przechodziłam wraz z moją 11l. córką po imprezie i poczułam coś w buzi. Zaczęłam wygrzebywać palcami, a tam wygrzebałam coś w podobnie plomby, fioletowej z włosem. Udałam się do łazienki i wygrzebywałam duże ilości plomby, fioletowej i wyrzucałam ją do jakieś dziury, potem do zlewu. Ponieważ w zlewie było mokro, po wrzucaniu plomb do zlewu, woda zaczęłam barwić się na kolor fioletowy. Po wygrzebaniu plomby okazało się, ze ma dziurę z tyłu siekacza po prawej stronie szczęki. Mój ząb był biały, nie bolał. Ponieważ dziura był z tyłu zęba ludzie nie widzieli, że mam dziurę. Chciałam opuścić imprezę wraz z córką. Spotkałam dalsze koleżanki. Chciałam się zapytać czy wychodzą. Wychodziły, ale nie chciały się pożegnać. Odsuwały się. Nie mogłam znaleźć swojej przyjaciółki, nie było jej. Nie było ze mną obecnego partnera. Zostałam z córką na imprezie. Zaczęłam się zbierać. Po wyjściu podjechał mój były maż zabierając córkę pod pretekstem, ze pojedzie z nią w górę ponieważ ona chce zobaczyć światełka. Zgodziłam się. Pojechali. Sama doszłam do swojego samochodu. Jeszcze wypaliłam papierosa i kończąc papierosa zobaczyłam leżący podtuczony telefon. Wzięłam go. Otworzyłam samochód, zobaczyłam, ze tak jakby tylna półka leży na przednim siedzeniu. Byłam już zmęczona, chciałam usilnie wracać do domu. W oddali w dziwny sposób był zaparkowany, odpalony mercedes. W związku z tym, ze byłam zmęczona już nie chciałam się zastanawiać nad tym co lezy na przednich siedzeniach porostu postanowiłam wsiąść do samochodu. Próbowałam wejść, ale nie mogłam wejść. Nie mieściłam się. Aby włożyć nogi i głowę odsuwałam siedzenie. Nie mogłam go odsunąć. W tym momencie zrozumiałam, ze zostałam okradziona. Z tyłu leżała dokumenty, akty notarialne i inne. Nie widziałam tego, ale tak czułam. I dopiero w tym momencie zrozumiałam, że zostałam okradziona. Tak to czułam, bo nie zweryfikowałam tego czuć coś mi zniknęło. Był na pewno bałagan, a ta półka i papiery z tyłu wskazywały na to, że samochód został przeszukany. Na koniec snu rozumiałam, ze telefon który znalazłam należy do kogoś z mercedesa i chyba go zgubili. Chciałam odjechać. Usłyszałam, nie widziałam co się stało. Cofając usłyszałam - ała. Stanęłam na chwile. Chciałam uciekać. Na mojej drodze stały rowery i nie miałam jak ociekać, z drugiej strony plan B został zatamowany tym, że podświadomie miałam takie przekonanie, że samochód nie będzie chciał ruszyć. Ruszył, ale bardzo, bardzo wolno. Z poważaniem Paulina Ciepła Zupełnie nie wiem co chodzi w tym śnie. Ponieważ to zęby i czytam senniki czuje się przerażona.