zel
W swoim śnie znalazłem się w wielkim, bajkowym zamku, który rozciągał się bez krańca. Jego mury błyszczały złotem, a okna zdobiły witraże o niesamowitych kolorach. Było to miejsce pełne magii i tajemniczości. Od samego początku wiedziałem, że w tym miejscu skrywają się odpowiedzi na wiele pytań mojego życia.Przemierzając labirynt korytarzy, natrafiłem na starą, skrzypiącą drzwi. Z wielkim trudem udało mi się je otworzyć, odsłaniając tajemną salę pełną książek. Wszystkie były obszerne, ze starożytnymi okładkami i niewyrażalnie cennymi treściami. Sennik! To było to, czego szukałem. Przewertowując strony, z niecierpliwością w głowie, poszukiwałem interpretacji swojego snu.
W końcu, w jednym z tomów, znalazłem odpowiedź. Zel, okazało się, że sen ten jest symbolem odkrywania swojego wewnętrznego piękna i wartości. Zel jest kolorem uosabiającym spokój, wzmacniającym intuicję i zachęcającym do kontemplacji nad swoim wnętrzem. Moje podświadome Ja usiłowało przemówić do mnie, abym wyciągnął z siebie to, co najlepsze, aby odkrył swoją prawdziwą moc i potencjał.
W zamku odkryłem również pełne niebezpieczeństw i pułapek, które miały mnie powstrzymać. Ale nie pozwoliłem na to. Byłem zdeterminowany, aby osiągnąć sukces w poznawaniu samego siebie i przekroczyć wszelkie ograniczenia. Tak, sen ten był ostrzeżeniem i przestrogał mnie przed poddawaniem się trudnościom, które napotkam na swojej drodze. Muszę być silny i niezłomny, aby pokonać przeszkody i zdobyć to, czego pragnę.
Znajdując się w zamku, czułem się jak bohater w magicznej opowieści, który walczy o swoje marzenia. Ten sen podkreślał wagę wiary w siebie i swoje możliwości. Zel w moim śnie symbolizował właśnie tę siłę wiary, która pozwalała mi brnąć przez trudności, niezależnie od tego, jak skomplikowane wydawały się być.
Sen ten wzbudzał we mnie zarówno uczucie zainteresowania, jak i tęsknoty. Z jednej strony, miałem poczucie, że coś ważnego odkryłem, że znajdę odpowiedzi na pytania nurtujące moje myśli. Z drugiej strony, świadomość, że sen ten jest przypomnieniem, abym się nie poddawał, sprawiała, że czułem się nieco zaniepokojony. Ale to właśnie te mieszane uczucia, te wahania, czynią sen tajemniczym i pełnym znaczenia.
Ten sen wskazywał mi drogę do najgłębszych zakamarków mojej duszy. Zel jako kolor symbolizujący spokój i kontemplację, wskazywał mi, że prawdziwe znaczenie życia leży w odkrywaniu samego siebie. Potrzebuję czasu i cierpliwości, aby zgłębić swoje prawdziwe pragnienia i cele. Muszę nauczyć się słuchać swojego wnętrza i zaufać intuicji, aby osiągnąć prawdziwe spełnienie.
Ten sen był przypomnieniem, aby nie bać się eksplorować swojego wewnętrznego świata, jakbym badał tajemnice zamku. To właśnie tam znajdę odpowiedzi na wszystkie pytania, które mnie nurtują. Mając nieustające pragnienie poznawania siebie, dam sobie możliwość doświadczania życia w pełni.
Sennik, w tym przypadku, wprowadził mnie w głęboki stan refleksji i podkreślił wagę zagłębienia się w siebie. To właśnie tam znajdę klucz do mojego spełnienia i szczęścia. Ten sen był przypomnieniem, aby nie uciekać od trudności, ale iść przez nie z wiarą i determinacją. To lęki i przeszkody sprawiają, że osiągniecie celu jest tak satysfakcjonujące i wartościowe. Zel, jako kolor w moim śnie, obiecywał mi spokój, a ja czułem, że znajdę go tylko wtedy, gdy spełnię swoje pragnienia i odkryję swoje prawdziwe ja.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu