Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

zakopac

W ostatniej nocy miałem bardzo niezwykły sen który budził we mnie wiele emocji i przemyśleń. Było to dla mnie coś więcej niż zwykłe wspomnienie sennikowe – to było doświadczenie, które wplątało mnie w gąszcz myśli i uczuć. Chociaż sen ten trwał tylko kilka chwil, tajemnicze znaczenie, jakie nosił, zagłębiło się głęboko w moją podświadomość.

W moim śnie znalazłem się na płaskiej pustyni, gdzie jedynym widocznym obiektem było wielkie kopczyk ziemny.
Ten kopiec wzbudzał moje zainteresowanie i zaciekawienie. Zacząłem więc się zbliżać, czując pod nogami suchy piasek, który trzeszczał pod ciężarem mojego kroku.

Gdy zbliżałem się do kopca, zauważyłem, że ma on kształt piramidy. Jego strome zbocza były pokryte suchą ziemią, która pyłem wprawiała mnie w kichanie. Poczucie niepokoju nasilało się wraz z moim zbliżaniem się do wierzchołka kopca. Byłem przekonany, że tam znajduje się coś ważnego i istotnego, co muszę odkryć.

Po stopniowym pokonywaniu trudności i stromych zboczy, znalazłem się na szczycie piramidy. Tam roztaczał się przepiękny widok na otaczającą pustynię, niczym oaza wśród bezkresu piasku. Czułem się spełniony i znalazłem wewnętrzny spokój. To było miejsce, w którym chciałem pozostać i oddać się kontemplacji.

Nie wiedziałem, jak długo tam byłam, ale nagle wymownie ujrzałem postać zakopaną w piasku na samym szczycie piramidy. Wyglądała na starca, opartego na toposieli i patrzącego na horyzont. Jego oczy były pełne mądrości, a twarz owiana aurą spokoju i odkrycia. Był to obraz siły, mądrości i pokory jednocześnie.

W momencie, gdy spojrzałem na tego starego mędrcę, przemknęło mi po głowie mnóstwo myśli i pytań. Kim był ten mąż? Co próbował mi przekazać swoim milczeniem? Czy był symbolem mądrości, którą muszę odkryć w sobie? Czy skrywał jakieś tajemnice, które muszę rozgryźć? Moje serce zabiło mocniej, a moje myśli zaczęły krążyć wokół tajemniczego znaczenia tego snu.

Po przebudzeniu, rozważając te niejasne przemyślenia, przyszło mi do głowy, że sen ten mógł być dla mnie przestroga. Może symbolizować ważne wydarzenie, które mam przed sobą, i które będę musiał pokonać, by osiągnąć swoje cele. Kopiec ziemny reprezentował moje trudności i wyzwania, które muszę pokonać, by dotrzeć do celu. W tym sensie mędrcza postać zakopana w piasku była dla mnie przewodnikiem, który wskazywał mi właściwą drogę.

Odkrycie tego znaczenia snu otworzyło mi oczy na ważne lekcje, które muszę wziąć sobie do serca. Muszę być cierpliwy, wytrwały i pokorny w dążeniu do swoich marzeń. Muszę być gotowy na trudności i przeciwności losu, które napotkam po drodze, ale również zdolny do szukania mądrości i odkrywania ukrytych tajemnic.

Ten sen był dla mnie głębokim doświadczeniem, które otworzyło drzwi do mojej podświadomości i dało mi mocne przesłanie. Nie mogę i nie powinienem lekceważyć znaków, jakie przynosi sennik. Odkrycie ich znaczenia daje mi możliwość lepszego zrozumienia samego siebie i rozwinięcia się jako człowieka. Sny są przewodnikami, którzy towarzyszą nam w drodze ku pełni i realizacji naszych marzeń.

W moim śnie, zanurzam się w głębokie przestrzenie podświadomości, które odsłaniają mi nieznane miejsca i emocje. Stardom wziąłem w swoje ręce i postanawiam zapisać te niezwykłe doświadczenia w pamięci, aby móc je dokładnie zinterpretować.

Widzę siebie, trudzącego się nad czymś trudnym i pracochłonnym. To jest akuratnie zakopanie czegoś, co oblepia mnie zapachem tajemniczości. Moje ręce gotowe są do działania, ale jeszcze nie wiem, jak dokładnie podjąć ten trud. Moje ciało jest osaczone przez ziemię, która wydaje się być ciężka i nieprzenikniona. Czuję się przytłoczony tym zadaniem, które wydaje się być nie lada wyzwaniem.

Jestem sam, na odludziu, co wywołuje w moim wnętrzu skomplikowany miks emocji. To uczucie izolacji i skupienia na danej czynności może być jednocześnie oszołamiające i motywujące. Czy przyniesie mi owoc moje starania? Czy osiągnę cel? Nie mam pewności, ale nie poddaję się. Nie mam innego wyboru jak kontynuować, szukać sił i determinacji, które pomogą mi przezwyciężyć trudności.

W miarę jak kopię coraz głębiej, zdaję sobie sprawę, że akt zakopania ma również symboliczne znaczenie. Moje podświadome ja jest związane z chęcią ukrycia czegoś przed światem. Czy chcę ocalić moje tajemnice, moje pragnienia, czy może uniknąć niechcianych spojrzeń? Wydaje mi się, że jestem przyciągany przez to działanie, które daje mi poczucie kontroli nad czymś, co w przeciwnym razie mogłoby mnie zranić. To jest mój sennik, mój osobisty przewodnik na labiryntem myśli i uczuć.

Jednak na dnie moich działań odkopuję coś. To jest tarczą, ukrytą pod ziemią. Tarczą, która chroni mnie przed tym, co jest poza nią. Właśnie w tym momencie uświadamiam sobie, że zakopanie to nie tylko sposób na przechowanie, ale także strategia obronna. Chronię siebie przed czyimś spojrzeniem, przed negatywnym wpływem. Ale czy to jest zdrowe? Czy to jest prawdziwe skrzynia skarbów czy może to jest znak, że moje lęki i nieufność zaczynają zjadać mnie od środka?

To jest kluczowe pytanie, które wyróżnia sen z tych na sen, sennik. Czy postawić na dalsze zakopywanie? Czy jestem gotowy wyjść na powierzchnię i zmierzyć się z tym, co jest ukryte? Może właśnie czas oderwać się od tej zbiorowej obsesji na punkcie zewnętrznego wyglądu i autentyczne skoncentrować na tym, co jest w naszym wnętrzu?

Iluzoryczne jest wierzenie, że możemy bez końca ukrywać swoje słabości, myśli i emocje. Kartki życia nieustannie powiewają, nieustannie odkrywają, nieustannie przemieszczają się. Dlatego warto rozejrzeć się i zauważyć, że życie nie stoi w miejscu. Bez względu na to, jak głęboko coś zakopiesz, pewnego dnia te tajemnice wyjdą na jaw.

Może czas zmienić swoją perspektywę, porzucić potrzebę kontroli i pozwolić sobie na zranienie, na eksponowanie swojej autentyczności dla dobra własnego rozwoju? Być może lekcją, którą sen starał się mi przekazać jest to, że odkopując tajemnice, ryzykując odsłonić swoje wnętrze, możemy znaleźć prawdziwe bogactwo - osobiste wzrost, szczęście i prawdziwych ludzi.

Sennik zakopac przypomina mi, że istnieje siła w odkrywaniu i poddawaniu się magii, która kryje się za skorupami naszych umysłów. Warto podejść do życia z otwartą czystą kartką i być gotowym na spotkanie z nieznajomym. Niech ten sen o zakopaniu staje się inspiracją do poszukiwania prawdziwego ja, które wyłania się spod ziemi by stać się lepszą, bardziej autentyczną wersją samego siebie.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Dr Amelia Rosenthal

Specjalność: Psychologia snów  Dr Amelia Rosenthal to wybitna psycholożka, specjalizująca się w psychoanalizie i interpretacji snów. Jej podejście łączy tradycyjne metody Freuda z nowoczesnymi teoriami psychologicznymi. Jej sennik jest pełen głębokich analiz i wskazówek dotyczących samopoznania przez sny.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: