Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

wsuwka

Wczoraj w nocy miałem sen który pozostawił we mnie głębokie wrażenie. Chciałbym się z Wami podzielić tym doświadczeniem, ponieważ wierzę, że każdy sen może być oknem do naszego podświadomego umysłu i pomóc nam zrozumieć nasze emocje, tęsknoty i obawy.

W tej niezwykłej wędrówce mojego snu znalazłem się w zupełnie obcym dla mnie miejscu.
Była to kolorowa, pełna roślin i kwiatów łąka o ogromnych rozmiarach. Zawisłam w powietrzu, obserwując te piękne pejzaże, czując się jednocześnie jak w rajskim ogrodzie i jednocześnie trochę zagubiony wśród tych nieznanych mi widoków.

W tle słyszałem delikatne szumienie wiatru i dalekie śpiewy ptaków.
Wszystko to sprawiało, że czułem się spokojny i zrelaksowany. Jednak po chwili nagle poczułem, że moje ciało zaczyna się unoszące, a ja unoszę się wyżej i wyżej. Byłem przerażony i zarazem podekscytowany, nie wiedząc co się dzieje. Czy miałem kontrolę nad tą sytuacją, czy raczej byłem bezsilny?

W pewnym momencie dotarłem do chmur. Były miękkie i puszyste, jak wełniane poduszki. Jednak wkrótce zaczęły się one rozmazywać i przekształcać w różne kształty. To było jak obserwowanie obrazów w abstrakcyjnym malarstwie. Muszę przyznać, że to było fascynujące i jednocześnie przerażające. Czy ta sytuacja miała głębsze znaczenie?

Nagle z daleka dobiegł mnie jakiś dźwięk. Wydawało mi się, że to dzwonek do drzwi. Zdziwiło mnie to, że w moim śnie mogę słyszeć dźwięki z rzeczywistości. Poczułem nagłą potrzebę, by otworzyć te drzwi. Przede mną ukazał się mroczny korytarz o zapachach spalenizny i wilgoci. Odważyłem się przejść przez ten korytarz. Moje serce biło jak oszalałe, ale czułem w sobie pewną determinację.

Po kilku krokach znalazłem się w pomieszczeniu oświetlonym jedynie blaskiem świecy. Stół był nakryty czarną serwetą, a dokoła niego stało kilka osób. Przerażenie ogarnęło mnie, ale jednocześnie czułem się zaciekawiony. Z mentora zianęła aura tajemniczości i mądrości.

W całym tym chaosie, wiedziałem, że muszę rozmawiać. Mentor kierował do mnie kilka pytań, których odpowiedzi nie były oczywiste, ale były kluczem do zrozumienia tych wydarzeń. Uświadomiłem sobie, że ten sen był jak sennik - symbolizował moje ukryte pragnienia i obawy, z którymi muszę się zmierzyć, aby rozwijać się jako osoba.

Nie znam dokładnego znaczenia tego snu, ale wiem, że ma on dla mnie ważne przesłanie. Jest to zaproszenie do odkrywania własnych emocji i zgłębiania swojego wnętrza. Mamy w sobie tak wiele ukrytych uczuć i pragnień, które często ignorujemy w codziennym życiu. Ten sen pokazał mi, że warto się zatrzymać, posłuchać siebie i podążać za tym, co nas naprawdę motywuje.

Tak jak w moim śnie, gdzie zacząłem odstrzeliwać w chmurach, ten sen uczy mnie, że mogę wspiąć się na nowe szczyty i odkryć nowe możliwości, o których wcześniej nie miałem pojęcia. Każdy krok w tym śnie był wyzwaniem i musiałem przezwyciężyć swoje obawy, aby kontynuować podróż. To jest metaforą dla mojego życia - aby osiągnąć sukces, muszę przekraczać własne granice i wierzyć w siebie.

Podsumowując, sen ten był dla mnie inspirującym do zmierzenia się z moimi ukrytymi pragnieniami i obawami. Był to również przypomnienie o tym, jak ważne jest słuchanie samego siebie i podążanie za swoimi marzeniami. Teraz, gdy się obudziłem, mam zamiar przyjrzeć się bliżej tym emocjom i działać zgodnie z tym, co odkryłem w swoim wnętrzu.

Sennik, sen, interpretacja snu, podróż, emocje, pragnienia.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Theo, Wróżbita Relacyjny

Skupia się na snach dotyczących relacji i miłości. Pomaga w zrozumieniu dynamiki międzyludzkich i emocjonalnych aspektów związków.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: