welna

Sen, który miałam ostatniej nocy, był niezwykle interesujący i pobudzający moją wyobraźnię. W swoim śnie znalazłam się w ogromnym warsztacie, gdzie wokół mnie było pełno różnych kolorowych włóczek. Te delikatne nici unosiły się w powietrzu niczym baletki, a ich piękno kusiło mnie do eksploracji. Przez ten sen miałam nieodparte wrażenie, że jestem we własnym małym sennik .

Włóczki opisywały różne kolory tęczy - od delikatnego różu po intensywny niebieski. Wydawało się, że każda nić miała swoje własne życie i charakter, co czyniło je pełnymi niespodzianek. Przemierzałam warsztat z zapartym tchem, śledząc promienie światła, które odbijały się od tych wełnianych włókien. Była to prawdziwa uczta dla moich zmysłów.

Podłoga w warsztacie była pokryta kawałkami sielankowego haftu, a miękkie materace lądowania uspakajały mnie na krok. Czułam się, jakbym była we wnętrzu jednego z tych pięknych otulających sennych koców. Wchodząc coraz głębiej w ten magiczny świat włóczki, poczułam, jak moje myśli i troski zaczęły się zanikać.

Włóczki symbolizowały dla mnie bardziej niż tylko materiał – były one metaforą dla różnych niuansów i aspektów życia. Każdy kolor opowiadał swoją własną historię. Różowa włóczka symbolizowała radość i miłość. Jej miękkość i delikatność przypominały mi o czułości i więzi między bliskimi. Czerwona włóczka reprezentowała pasję i pożądanie. Jej intensywność ożywiała w mojej duszy ogień, który często płonie wewnątrz mnie. Zielona włóczka napełniała mnie spokojem i wewnętrznym równowagą. Jej świeżość i naturalność były jak oddech świeżego powietrza w lesie.

Wszystkie te kolory tworzyły jedno wielkie miejsce harmonii i równowagi. Po raz kolejny poczułam, jak ważne jest, aby łączyć różne aspekty życia i doświadczać ich pełni. To, że każdy kolor był obecny i miał swoje miejsce, przypominało mi o wartości różnorodności i jak istotne jest, aby szanować wszystkie odcienie ludzkości.

Przez ten sen poczułam się niezwykle skupiona na sobie i na swoich potrzebach. Było to jakby przypomnienie dla mnie, że muszę dbać o siebie i o swój wewnętrzny spokój. Wsłuchiwałam się w nić po nić, starając się zrozumieć, co mój umysł próbuje mi przekazać.

Tak więc, sen o włóczkach był dla mnie przypomnieniem, że życie składa się z różnorodnych kolorów. To nie tylko odkrywanie tych kolorów, ale również o ich łączeniu i tworzeniu czegoś pięknego. Zrozumiałam, że ważne jest, aby być świadomym i doceniać każdy nić, każdy odcień, który tworzy naszą rzeczywistość.

Włóczki w moim śnie były jak drogowskaz, który prowadził mnie do głębszego zrozumienia samej siebie. Czułam, że to było wezwanie do odkrywania swoich prawdziwych pasji i celów w życiu. Był to przypomnienie, że jako jednostki jesteśmy twórcami swojego własnego świata i że mamy nieograniczone możliwości kształtowania naszej rzeczywistości.

W swoim małym włóczkowym senniku odnalazłam inspirację i motywację do dążenia do szczęścia i spełnienia. To tylko mnie zależy, jakie kolory wybiorę i jak je połączę, aby stworzyć piękno i harmonię w moim życiu. Teraz, gdy się obudziłam, czuję się pewna, że muszę zebrać te rozproszone włóczki i rozpocząć swoją własną podróż w głąb mojej duszy.