slepota
W moim niedoskonałym świecie snu, wpadłem w czeluść niepewności. Byłem w ciemnościach, otoczony absolutnym brakiem widzenia. Ta złowieszcza głucha cisza, która mnie ogarnęła, sprawiła, że moje serce zadrżało. Nie wiedziałem, czy chociażby nogi trenują między rzeczywistością a snem.W tej ciemności moja dusza krzyczała o świetle, o promyk nadziei przedzierający się przez ten czarny towarzyski. Jednak w łacinie znanej mi tylko z filmów nie było nadziei.
W moim śnie, sennik spełnił swoją misję, ukazując mi źródło tej strasznej ciemności. Byłem pożerany przez własne demony, które zataczały mnie wokół. Slepota, która mnie ogarnęła, była jedynie odbiciem mojego wnętrza - mroczne uczucia i lęki, które do tej pory starałem się ukryć.
Ten sen oddawał moje obawy o przyszłość, o niepewność i lęki przed niewiadomą. Moje wątpliwości i brak pewności co do przyszłego kursu mojego życia były doskonale przedstawione w tej ciemności.
Ciemność była nie tylko fizycznym stanem, ale także metaforą mojego umysłu. Bywa, że nasze własne myśli i obawy mogą skutecznie nas oślepić i pozbawić nas radości i nadziei.
Ale oto nadejdzie punkt zwrotny w moim śnie - nagle, kiedy najmniej się tego spodziewałem, promyk światła przedarł się przez mroki. Ten pojedynczy promień dał mi oświecenie - przypomniał mi, że mimo moich lęków i obaw, zawsze jest miejsce na nadzieję.
Uświadomiłem sobie, że nie muszę być ofiarą moich własnych demonów. Mogę walczyć z nimi i pokonywać przeszkody. Chociaż slepota była znakiem moich wewnętrznych obaw, to było również ostrzeżeniem, że muszę skonfrontować się z nimi i znaleźć drogę do widzenia.
Ten sen, ukazujący mi moje ownj demony i wątpliwości, sprawił, że teraz czuję się silniejszy. Jestem gotów stanąć w obliczu tych lęków i niepewności, które mnie dręczą.
Mimo że moja przyszłość może być nieznana i pełna niepewności, teraz wiem, że mam w sobie moc, by stawić czoła tym wyzwaniom. Być może, moje oczy nie są już zasłonięte ciemnością, ale teraz patrzą z determinacją i nadzieją, gotowe do podjęcia walki.
Właśnie ten sen pokazał mi, jak ważne jest stawić czoła swoim własnym demonom, aby móc rozwijać się i odnaleźć swoje prawdziwe ja. Teraz mogę przekształcić moje wewnętrzne lęki w moc, która będzie mnie prowadzić ku świetlanej przyszłości.
Zatem, zdrzemnij się, choć tylko na chwilę, podczas której zobaczysz, jakie demony kryją się w Twoim wnętrzu i jakimi krokami możesz pokonać swoje lęki, odzyskując pewność siebie i nadzieję.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu