Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

poezje czytac

Wczoraj miałem bardzo wyjątkowy sen. Chciałbym podzielić się z wami tą niezwykłą podróżą do świata poezji, którą przeżyłem we śnie.

W moim śnie znalazłem się w pięknej, bibliotecznej sali, pełnej regałów wypchanych po brzegi książkami.
Czarne, strzępiące się okładki zlatekły w blasku oświetlenia. Wszedłem do tej przestrzeni pełen ciekawości i zacząłem przeglądać tytuły. Jako miłośnik poezji, natychmiast skierowałem się w stronę sekcji poświęconej temu gatunkowi.

Kiedy wsunąłem palce między wiersze, z powodu uczucia elektryzującego na skórze, całkowicie zapomniałem, że to tylko sen. Byłem pogrążony w fascynującym świecie poezji, gotowy do zanurzenia się w miękkości słów, które miały ożywić moje zmysły.

Wyjąłem jedną książkę, która przyciągnęła mnie swoim wearansem i brzydotą. Otworzyłem ją na losowej stronie i zacząłem wracać do niezwykłego świata wyobraźni. Jednakże, zamiast słów, na kartkach widniały tylko obrazy, niewyrażalne emocje, które zmusiły mnie do zastanowienia się nad własnymi uczuciami.

W miarę jak przechodziłem kolejne strony, zdawałem sobie sprawę, że to nie było zwykłe czytanie. To było coś więcej. To była podróż we własne emocje, które ujawniała przed moimi oczami. Przez chwilę, poczułem się jak rzeźbiarz, kształtujący swoje myśli w formie wierszy.

Trwałem w tym śnie, nie chcąc go opuścić. Byłem uzależniony od uczucia, jakie dostarczała mi poezja. Poeta we mnie szeroko otworzył swoje skrzydła i poczułem, jak słońce oświetla moje wnętrze. Każdy wiersz był jak promień światła, łamiący się na przeszkodach i kreujący historię.

Sennik.

Ten sen, jak to pozasłodkawo nazwałem, był jak sennik dla mojej duszy. Każda strona, jak strona życia, miała swój własny wiersz odkrywający, nie tylko mnie, ale także świat wokół mnie. Byłem niemalże zafascynowany tym, jak słowa mogą przekraczać granice, na które tak często się natykamy.

Każdy z nas posiada wewnętrznego poety, który chce się wyrazić. To poetyczne sito zamiast słów pomoże nam docierać do głębszych poziomów naszego istnienia, odkrywając skarby, które są zakopane w nas samych.

Na koniec tego niezwykłego świata poezji, odkryłem słynne słowa Ralpha Waldo Emersona: "Poezja było niczym czym powiedzieć co się dzieje nam, kiedy nie mamy słów." Jestem głęboko przekonany, że poezja to nie tylko zbiór wierszy, ale pożądanie człowieka, aby nawiązać kontakt z samym sobą i odkrywać piękno, które tkwi w tajemnicach naszej duszy.

Sennik.

Ten sen przypomniał mi, że poezja jest nie tylko dla poetów. To jest niezwykła siła, która może nas wskrzesić, naszą duszę zatopioną w rutynie. Otwierając się na tę sztukę, odkrywamy nowe sfery emocji, które mogą uciec nam w codzienności.

Jestem naprawdę wdzięczny za tę niezwykłą podróż przez świat poezji. Mimo że to było tylko sen, uważam, że niesie głębokie przesłanie do mojego codziennego życia. Muszę pamiętać, żeby zawsze pozwalać sobie na chwilę wytchnienia, aby odkrywać piękno poezji w najbardziej nieoczekiwanych chwilach.

Sennik.

Choć sny są ulotne, to mógłbym zawsze zwracać się do sennej poezji, aby odnowić moją wizję świata i podzielić się swoimi emocjami. Sen ten pokazał mi, jak wielka jest moc poezji i jak łatwo jest się zgubić w świecie wyobraźni, który ma dla nas tak wiele do zaoferowania.

Sennik.

Za tym snem kryje się przesłanie dla każdego z nas. Niezależnie od naszego doświadczenia w poezji, warto pozwolić sobie na kilka chwil, by cieszyć się tą niezwykłą sztuką. Może wtedy odkryjemy siebie na nowo i rozkwitniemy jak kolorowe kwiaty w ogrodzie pełnym poezji.

Sennik.

Wczoraj miałem sen, który wydawał się być bardziej intelektualny i głęboki niż większość moich innych snów. W tym śnie znalazłem się w pięknej bibliotece pełnej starożytnych książek i rękopisów. Czułem ogromne zainteresowanie tym, co się przed moimi oczami rozgrywało i nie mogłem się powstrzymać przed sięgnięciem po jedną z poezji.

Widziałem kobiety, mężczyzn i dzieci, którzy ścigali się ze sobą, próbując zdobyć tę samą książkę. Była to jedna z tych wierszowanych książek, które trafiają prosto do duszy. Zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby dotrzeć do tego niezwykłego tekstu. Czułem, że w tym fragmencie jest coś, co odmieni moje życie.

Kiedy wreszcie udało mi się złapać książkę, wpatrywałem się w jej tytuł: "Powieści poezję czytać". Wydawało się to być niezwykle zaszczytnym tytułem. Ta książka była jak skarb, ukryty przed światem, który tylko ja mogłem znaleźć. Cóż to było? Czy to był zbiór poezji ukryty w formie powieści, czy może odwrotnie? Byłem tak ciekawy tego, co mnie czeka, że nie mogłem się powstrzymać od przewracania stron.

Podczas czytania odnajdywałem się w różnych historiach, które prowadziły mnie przez pełen emocji świat. Z każdym wierszem, jakby ktoś otwierał nowe drzwi w moim umyśle. Moje myśli były bogatsze, moje serce było pełniejsze, a moja dusza była głębsza. Czułem się, jakbym przenikał się z poetą, odkrywając jego sekrety i rozumiejąc jego najbardziej intymne emocje.

To było wspaniałe uczucie, wiodące mnie przez labirynt niesamowitych słów i wizji. Czytałem o miłości, smutku, radości, tęsknocie i wielu innych uczuciach, które składają się na nasze ludzkie doświadczenia. Każdy wiersz miał swoją własną historię do opowiedzenia i każdy pozostawił w moim sercu jakąś niezatarte piętno.

Zdawało się, że to nie tylko zbiór wierszy czytanych przez powieść, ale również powieść, w której każdy wiersz był inspiracją do innej historii. Wiersze stawały się częścią większej całości, tworząc mozaikę myśli, obrazów i emocji, które miały moc zmienić świat.

Ten sen był dla mnie jak sennik, który przekazywał mi nie tylko wiedzę o moim wewnętrznym życiu, ale również o tym, jak poezja może mieć ogromne znaczenie. Uświadamiał mi, że poezja jest mostem między naszymi umysłami i duszami, że może prowokować myśli, inspirować i wpływać na nasze działania.

To był sen, który otworzył moje oczy na potęgę słów i mocy poezji. Był przypomnieniem, że każdy wiersz, każda linijka, każde słowo ma znaczenie. I że choć czasami możemy się gubić w strukturach powieści czy innych formach prozy, to poezja jest tym, co naprawdę dotyka naszych serc i przemawia do naszej duszy.

Ten sen zachęcił mnie do kontynuowania eksploracji tego pięknego i niewyczerpalnego świata poezji. Przywrócił wiarę w to, że warto czytać i doceniać wiersze, słuchać ich delikatnego rytmu i odkrywać ich niezwykłe treści.

Pod koniec mojego snu pojęcie, które mam na myśli, że poezja to nie tylko aluzja, ale również kondensacja sensu, staje się jasne. Te zachwycające wiersze, te ogromne zbiory linii, przekazują nam tak wiele więcej, niż jest w stanie przekazać prozaiczne zdanie. Są magiczne, wzniosłe i uczuciowe – są dźwiękami naszej duszy, które niezależnie od tego, czy są napisane jako wiersz, powieść czy inne formy, mają moc zmieniać nasze życie i inspirować nas do odkrywania naszych własnych historii. To był jeden z tych snów, które na zawsze zachowam w mojej pamięci i będę z niego czerpał inspirację w mojej prawdziwej rzeczywistości.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Aurora, Wróżka Natury

Skupia się na snach związanych z naturą i zwierzętami. Wierzy, że sny te są kluczowe dla zrozumienia naszej relacji ze światem przyrody.

Opinie na temat artykułu

Åšrednia ocena
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pusta gwiazdka
(1)
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pusta gwiazdka
Czytanie poezji przed snem to dla mnie idealny sposób na zrelaksowanie się i wyciszenie przed pójściem spać. Cieszę się, że sennik proponuje tę praktykę, bo sama zauważyłam, jak pozytywnie wpływa ona na mój sen i ogólny nastrój. Polecam wszystkim!
Tadeusz Michalak
28.09.2021

Dodaj opiniÄ™

Ocena: