paryz
Widziałem we śnie Paryż. Spacerowałem po malowniczych uliczkach, oddychając zapachem świeżego bagietki i kawy. Kroczyłem z podniesioną głową, podziwiając wspaniale zdobione budynki i przepiękne ogrody. Każdy detalu zachwycał mnie swoją elegancją i urodą. Byłem oczarowany atmosferą miasta miłości, magią jego ulic i blaskiem Eifflańskiej Wieży w promieniach zachodzącego słońca.Miasto to wywołało we mnie ogromne wrażenie wolności i romantyzmu. Poczucie, że mogę cieszyć się pięknem otaczającego mnie świata i spełniać swoje marzenia, było nieodparte. Jakby mnie to miejsce symbolem swobody i możliwości rozwoju osobistego.
W swoim śnie dostrzegłem również tłum ludzi, którzy z radością spacerowali uliczkami Paryża. Byli to młodzi i starsi ludzie, mieszkańcy miasta i turyści. Każdy z nich podziwiał miasto i czerpał z niego radość. Czułem, że razem z nimi tworzymy jedność i wspólnie przemierzamy ulice stolicy Francji.
W sennik sen o Paryżu może mieć różne znaczenia. Jednak dla mnie osobiście sen ten oznaczał wolność, możliwość spełnienia marzeń i wspaniałe doświadczenia. Być może podświadomie pragnąłem tego samego w swoim życiu - wolności do podejmowania decyzji, realizowania swoich pasji i doceniania piękna otaczającego mnie świata.
Zakochanie się w Paryżu we śnie oznaczało również zakochanie się w swoim życiu i otwarcie się na nowe relacje i przygody. Przeżywałem świadomość, że wszystko, czego potrzebuję, jest już we mnie - wystarczy tylko uwierzyć w siebie i ruszyć w drogę ku swoim marzeniom.
Wizja tłumu ludzi spędzających czas razem w Paryżu pokazywała mi również, jak ważne jest budowanie relacji międzyludzkich i bycie otwartym na innych. To nie tylko podkreślało znaczenie społeczności i wspólnego doświadczania radości, ale również inspirację, którą czerpiemy z innych ludzi.
Podsumowując, sen o Paryżu był dla mnie przypomnieniem, że życie jest pełne możliwości i magii, które możemy odkrywać każdego dnia. Otworzenie się na piękno świata i innych ludzi pozwala nam doświadczać radości, miłości i spełnienia. Warto więc stąpać po ulicach życia z podniesioną głową i otwartym sercem, tak jak w moim śnie po magicznych ulicach Paryża.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu