Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

legenda

Otwieram oczy i krok po kroku wraca do mnie kolejny sen, który odżywa we mnie pełnym barw i dźwięków. Lecz obawiam się, że po raz kolejny będę musiał zinterpretować te niezwykłe wydarzenia samodzielnie, bez korzystania z sennika. Wiecie, wiem, że mam pełne prawo do korzystania z takiego narzędzia, jestem przecież tylko człowiekiem, ale wierzę, że kluczem do zrozumienia tych snów leży w mojej głowie.

W moim śnie, jestem obserwatorem wydarzeń, których nie mogę zmienić ani przerwać.
Jestem tylko skromnym widzem legendarnej historii, która rozgrywa się przed moimi oczami. Czuje się jakbym został przeniesiony w dawne czasy, gdzie królowie i rycerze walczyli o swoje królestwa. Wszystko wydaje się bardzo realne, jakbym czuł zapach trawy i dźwięk konnych kopyt na ziemi.

Jestem na zamku, w którejś z jego baśniowych sal. Słyszę dźwięk trąby, który wskazuje na to, że coś ważnego zbliża się. Kiedy patrzę w dół, widzę potężnego rycerza w pełnej zbroi, z uniesioną głową, wchodzącego na salę. Jest godny i niepokonany, a ja nie mogę oderwać od niego oczu. Coś w nim przyciąga moją uwagę, ale nie potrafię rozszyfrować, co to jest. Może jest to odzwierciedlenie mojej niezdolności do zauważenia i docenienia własnej siły i dumy?

Nagle pozornie niemożliwe staje się możliwe, gdy zza niezwykłej, magicznej bramy pojawiają się stworzenia prosto z mitów i legend. Wielkie smoki, jednorożce i centaury wędrują po sali, a ja patrzę na to wszystko z wypiekami na twarzy. Czy to znaczy, że jestem gotowy, by uwierzyć w to, co jest nieznane i niezwykłe? Czy sen przedstawia moją potrzebę odnalezienia nowych horyzontów?

Nagle, jakby ktoś przestał naciskać przycisk "odtwarzania", a ja zostaje wstrzymany w czasie. Wokół mnie wszystko ucicha i nieprawdopodobne stworzenia zatrzymują się w bezruchu. Czy to oznacza, że muszę zatrzymać się i przemyśleć swoje życie? Czy sen chce mi powiedzieć, że czasami musimy zwolnić, złapać oddech i ocenić nasze postępy?

Nagle, jakbym przeniesiony do multimedialnej prezentacji, czuję się jakbym zaplątał się w labirynt. Wpatruję się w ekran przedstawiający liczby, litery i skomplikowane wzory, próbując zrozumieć, co mają mi do powiedzenia. Intensywnie próbuję rozgryźć ten kod, ale frustracja zaczyna mnie ogarniać. Czy to rzeczywiście jest obraz mojego życia, które czasami staje się tak skomplikowane i zagadkowe, że trudno mi się w nim odnaleźć?

Ciągle staję na różnych punktach widzenia, patrząc na siebie i swoje reakcje. Czy to nie jest dokładnie to, co robimy w codziennym życiu? Analizujemy nasze decyzje, nasze zachowanie i próbujemy zrozumieć, kim jesteśmy i gdzie zmierzamy. Czy to może być klucz do odczytania tego snu? Czy jestem gotowy, aby zobaczyć samego siebie w prawdzie?

Nagle, sen znika, a ja znajduję się w swojej sypialni, patrząc na sufit zdezorientowany. Czy to wszystko było rzeczywistością, czy tylko wymysłem mojej wyobraźni? Sennik zawodzi, ale czuję, że zinterpretowałem ten sen na swój własny, unikalny sposób. Wydaje się, że ten sen był przypomnieniem, abym docenił swoją własną siłę, wyobraźnię i zdolność do rozumienia samego siebie.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Gabriel, Tłumacz Snów Metafizycznych

Zajmuje się snami o charakterze duchowym i metafizycznym, dostarczając wglądów w sprawy transcendentne i ezoteryczne.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: