Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

kurtyna

W drodze do łąka pokrytej kolorowymi kwiatami, zatrzymałam się przed ogromną kurtyną, która zdawała się biec w nieskończoność. Była piękna w swojej prostocie, a tkanina lśniła w promieniach słońca, podkreślając jej delikatną strukturę. Czułam się zachwycona i zaintrygowana, podążając za moją ciekawością, przekroczyłam progi kurtyny, nie wiedząc, co mnie tam czeka.

Kiedy przekroczyłam progi kurtyny, znalazłam się w ogromnej sali pełnej tajemniczych przedmiotów i artefaktów.
Świecące kule globozaurów, nietypowe obrazy i bogato zdobione meble wtapiały się w jeden pejzaż. Zrobiło mi się ciepło na sercu, delektując się bogactwem barw i faktur, które rozświetlały moje zmysły. To było jak podróż w czasie i przestrzeni, bycie świadkiem historii, która rozkwitała przed moimi oczami.

W tej sali czułam się, jakbym mogła dotknąć "coś więcej", coś, co może wyjść poza te granice. Przejście przez kurtynę było jak otwarcie furtki do mojej intuicji i kreatywności. Sennik mógłby to określić jako symboliczne odkrycie nowych możliwości, które były niedostępne wcześniej. Był to moment, w którym mój umysł i dusza były całkowicie otwarte na nowe pomysły i inspiracje.

Czas płynął z wolna, kiedy przemierzałam salę, oglądając każdy detal i próbując złapać ich energię. Czułam się jak uczennica w muzeum, gotowa pochłonąć każdą informację i doświadczyć jej w pełni. Odgłosy ciszy, które przerywały od czasu do czasu odgłosy kroków, dodawały temu miejsu pewnego magicznego natchnienia.

Podążając dalej, moje oczekiwanie rosło, podobnie jak poziom mojej ciekawości. Zastanawiałam się, co może znajdować się za kolejnymi kurtynami, czy każda z nich skrywała inne niesamowite tajemnice. Moje serce biło mocniej i moja potrzeba eksploracji rosła z każdym krokiem.

W pełnym zdumienia i podekscytowania otworzyłam kolejną kurtynę, by odkryć całkowicie inny krajobraz. Tym razem znalazłam się w sercu dżungli, w otoczeniu drzew wysokich na setki metrów, w których poruszały się egzotyczne zwierzęta. Słyszałam odgłosy ptaków śpiewających i strumieni delikatnie płynących w oddali. Byłem jednym z natury, czułam się żywa i podpięta do korzeni.

Wreszcie zrozumiałam, co ten sen mógł znaczyć – kurtyna symbolizowała granicę pomiędzy światem zewnętrznym a naszym własnym umysłem. Przez jej przekroczenie mogłam odkrywać swoje wewnętrzne potencjały, znaleźć nieznane obszary siebie. To było jak odkrywanie ogromnej skarbnicy kreatywności, która była ukryta w moim wnętrzu.

Ten sen przypomniał mi o tym, jak ważne jest kontynuowanie mojej eksploracji, otwieranie nowych drzwi i ciągłe poszukiwanie nowych doświadczeń. Ponieważ za każdą kurtyną znajduje się coś niezwykłego, co pozwala nam odkrywać siebie na nowo i pogłębiać naszą wiedzę o świecie. W ten sposób sennik może być naszym przewodnikiem, pomagając nam w odkrywaniu naszych wewnętrznych pragnień i pasji, które mogą prowadzić nas do spełnienia i radości.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Celeste, Wróżbitka Snów Astralnych

Specjalizuje się w snach związanych z podróżami astralnymi i doświadczeniami poza ciałem, oferując wgląd w te niezwykłe zjawiska.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: