Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

kosci

W moim śnie znajdowałem się w dziwnym miejscu. Wokół mnie rosły ogromne, trudno dostępne drzewa, których korony blisko sięgały nieba. W oddali słyszałem szum strumienia, który płynął pośród zielonych łąk. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że jest to idylliczne miejsce, ale coś w powietrzu sprawiało, że czułem się nieswojo.

Patrzyłem na swoje ręce i zauważyłem, że były one pokryte kośćmi.
Na palcach i dłoniach widniały kruche fragmenty, które złamały się przy najmniejszym nacisku. To nie było bolesne, ale wzbudzało we mnie niepokój. Wszystko było pokryte białymi łuskami, które machały w rytm delikatnego wietrzyku.

Po chwili nagle zobaczyłem, że również moje ciało jest wypełnione kośćmi. Wyglądałem jak ruchomy szkielet, który poruszał się bezwładnie po tej tajemniczej, niezwykłej krainie. Pomyślałem, że być może znajduję się w jakimś sennik , który opowiada mi o moim lęku przed znikaniem, przed utratą tożsamości.

Próbuje zrozumieć, dlaczego takie sny się pojawiają. Zastanawiam się, czy może to być powiązane z moim strachem przed utratą kontroli nad własnym życiem, przed staniem się bezwładnym obiektem, zależnym od innych. Wyobrażam sobie, że to uczucie jest kopią mojego lęku przed niezdolnością do decydowania o sobie samym, przed staniem się biernym obserwatorem, którego niepewność i strach determinują działania.

Przechadzając się po tej dziwacznej krainie, zauważam zamglony obraz lustereczka, które wisi na jednym z drzew. Postanawiam zbliżyć się do niego i spojrzeć na swoje odbicie. Widzę swoje oczy, które patrzą na mnie z przerażeniem. W ich głębi dostrzegam strach i dezorientację.

To odbicie w lustereczku staje się dla mnie symbolem mojego wewnętrznego lęku i dezorientacji. Uważam, że ten sen jest związany z moim stanem emocjonalnym, z niepewnością, jaką czuję wobec pewnych sytuacji w moim życiu. Jest to znak, że obawiam się utracenia siebie w pewnych okolicznościach, że nie jestem pewien, jak sobie poradzę.

Postanawiam podążać dalej po tej szpalerze drzew. Ścieżka prowadzi mnie w głąb lasu, gdzie słyszę coraz głośniejszy szum strumienia. W końcu dochodzę do jego brzegu i zauważam, że woda jest krwistoczerwona. Mocno bijące serce przyspiesza, a krew krąży mi po żyłach. Moje myśli krążą wokół symboliki koloru krwi i odkrywam, że jest to związek z potencjalnym niebezpieczeństwem, które czuję w swoim życiu.

Ten sen sennik interpretuję jako ostrzeżenie, że muszę mieć oczy dobrze otwarte wobec zagrożeń, które wiążą się z decyzjami, jakie podejmuję. Muszę być ostrożny, aby nie zatracić się w złości i nienawiści, które mogą zatruć moją duszę. Ta krwawa jasność przypomina mi o konsekwencjach, które mogą nastąpić, jeśli nie będę uważał na swoje wybory.

W trakcie mojego snu zdaje sobie sprawę, że te kości, które pokrywają moje ciało, nie są symbolem słabości, ale raczej odzwierciedleniem mojej siły i wytrwałości. To są fundamenty, które podtrzymują mnie na co dzień. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać kruche i delikatne, to są one symbolem mojej niezłomności i wytrwałości w obliczu przeciwności.

W moim śnie znalazłem się na obszernej łące, otoczonej górami i pełnej pięknych kwiatów. Z każdym krokiem czułem, jak trawa miękkim dywanem uginana pod moimi stopami, a delikatny wiatr delikatnie przewiewał moje włosy. Byłem sam, ale nie czułem się samotny - otaczający mnie krajobraz wydzielał taką spokojną i harmonijną energię, że poczułem się jak część czegoś większego niż ja sam.

Wędrując po tej cudownej łące, nagle natrafiłem na kilka białych kości rozrzuconych po ziemi. Moje serce zabiło mocniej, poczułem wewnętrzne napięcie. Sennik podpowiadał mi, że kości mogą odzwierciedlać moje obawy, lęki i tajemnice, które trzymam w głębi duszy. Przypomniały mi o przemijaniu życia i zaglądaniu w przeszłość.

Pragnąłem zrozumieć, co kości mogą oznaczać dla mnie, dlatego postanowiłem zbadać je bliżej. Kolejne złote zasady sennika - odwaga, badanie i wgląd w siebie - napawały mnie pewnością, że jestem gotowy na odkrycie prawdy.

Przyglądając się tym kościom, zacząłem dostrzegać ich różnorodność. Nie były one jednorodne, niezdarnie rzucone na ziemię. Każda kość miała swoje własne unikalne kształty i rozmiary. Zrozumiałem wtedy, że te kości reprezentują różne aspekty mojego życia - zarówno te, które są stabilne i mocne, jak i te, które są kruche i delikatne.

Jeden kość przedstawiał moje ciało - fundament mojego istnienia. Drugi symbolizował moje emocje - radość, smutek, gniew i miłość. Trzeci reprezentował moje myśli i intelekt - moją zdolność do myślenia, rozumienia i logicznego podejmowania decyzji. Kolejny kość odzwierciedlał moje relacje z innymi - rodzina, przyjaciele, partnerzy. Ostatnia kość, największa i najbardziej imponująca, reprezentowała moje marzenia, cele i ambicje.

Zastanawiając się nad tymi kośćmi, poczułem, że są one symbolem mojej kompletności jako jednostki. Każdy aspekt mojego życia jest równie istotny i stanowi część większej całości.

Sen ten skłonił mnie do refleksji na temat mojego życia i wartości, które mam. Uświadomił mi, że muszę być świadomy tego, co mnie definiuje i czym warto się kierować. Sennik wskazywał na potrzebę poświęcenia czasu na rozwój wszystkich tych sfer, tak aby były one harmonijnie zintegrowane.

Kiedy obudziłem się, czułem się zainspirowany i pełen energii. Ten sen był dla mnie ukierunkowaniem na to, aby w pełni docenić i rozwijać różne aspekty mojego życia. Nie tylko zrozumiałem, że należy zadbać o ciało, umysł, emocje i relacje, ale również stałem się świadomy znaczenia moich marzeń i celów.

Sennik wskazał mi, że te kości były zapowiedzią wyzwań, które mogą się pojawić w życiu. Ale również przypomniały mi, że mam w sobie potencjał, aby stawić im czoła. Sen ten zachęcał mnie do poszukiwania równowagi, rozwijania wszystkich aspektów mojego życia i zaakceptowania tego, że są one integralną częścią mnie.

Wierzę teraz, że ten sen był darem od podświadomości, który przekazuje mi wskazówki na temat drogi, którą mogę podążać, aby osiągnąć harmonię i szczęście. Dzięki niemu, jestem gotowy do podjęcia wyzwań, które przynoszą przemiany i rozwój.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Elena, Wróżbitka Księżycowa

Specjalizuje się w interpretacji snów związanych z emocjami i intuicją. Jej umiejętności pozwalają na głębokie zrozumienie podświadomych emocji.

Opinie na temat artykułu

Średnia ocena
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pusta gwiazdka
(1)
pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pełna gwiazdka pusta gwiazdka
Dzięki temu artykułowi dowiedziałem się, że sny o kościach mogą symbolizować trwałość, siłę i stabilność. Bardzo ciekawe i pomocne interpretacje, polecam wszystkim!
Agnieszka Czarnecka
05.09.2023

Dodaj opinię

Ocena: