kolorowanka

Kiedy ostatnio miałem sen o kolorowance, być może zaważyło na tym moje wielkie zainteresowanie sztuką i tworzeniem czegoś wyjątkowego. Może po prostu byłem spragniony kreatywnego wyrazu. Niezależnie od przyczyny, ten sen zaangażował wszystkie moje zmysły i sprawił, że poczułem się jak dziecko.

W moim śnie znalazłem się w wielkim, pustym pomieszczeniu, w którym stał ogromny stół z kilkoma stożkami kolorowych kred. Przykładając jedną z nich do białej kartki, zaczęłam rysować. Linie kształtowały się pod moimi palcami, nabierając intensywności. Mój długopis sunął po papierze, pozostawiając za sobą tęczowe ślady.

Czułem ogromną radość, patrząc jak każdy kształt nabierał życia. Moje rysunki zaczęły się poruszać, jakby wyobrażone postacie samodzielnie wkraczały w świat. To było jakby święto kolorów, które tańczyły przed moimi oczami.

Wszystkie kolory, które wybrałem, miały swoje znaczenie. Niebieski symbolizował spokój i harmonię, żółty - radość i optymizm, czerwony - miłość i pasję. Każda w którąś stronę skierowana mocą symbolizuje siłę, której mogę użyć, aby osiągnąć sukces.

Podczas gdy malowałem, zrozumiałem, że kolorowanka jest metaforą mojego życia. Moje działania i wybory można porównać do linii i kombinacji kolorów, które tworzą obraz. To ja jestem artystą swojego życia, decydującym o tym, jakie kolory wybrać.

Nawet drobne, delikatne ruchy ręki mogą mieć duże znaczenie. Każda linia, której nie było planu, odkrywa nową możliwość. Taki jest sens życia - nie przewidujemy wszystkich swoich ruchów, ale możemy stać się twórcami ich skutków.

Zastanawiający był kontrast między prostotą świata mojej kolorowanki a bogactwem, które z niej płynęło. Choć papier zdawał się zwykłą kartką, stawał się nośnikiem mojego wyobraźni i emocji. Tak samo jest w życiu - pozornie najprostsze rzeczy mogą sprawić, że poczujemy się naprawdę żywi.

Senny obraz kolorowanki to przypomnienie, że każdy z nas ma moc zmieniania swojego życia. Mogę wybrać, jakie kolory chcę zastosować, jakie historie opisać. Moje działania i wybory kształtują obraz, jaki pojawi się na koniec.

Gdy się przebudziłem, czułem się pełen energii i zapału, gotowy do podjęcia nowych wyzwań. Sen o kolorowance przypomniał mi, że moje życie jest płótnem, na którym mogę malować nieograniczone ilości barw i kształtów.