kapa
Wciąż jeszcze mam przed oczami obraz mojego snu. Jakież to głębokie uczucie wpłynęło na moje samopoczucie. Sen ten sprawił, że wszedłem na zupełnie inny poziom świadomości i doświadczenia. Muszę podzielić się tym doświadczeniem z innymi, ponieważ czuję, że jest ono niezwykle ważne i pełne znaczenia.W tym śnie znalazłem się w pewnym miejscu, nieznanym mi dotąd. Było to pełne ciszy i spokoju miejsce, gdzie delikatny szum drzew wkomponowany był w szum wody. Widziałem kapę w oddali - spokojną tafelkę wody, która promieniała błękit i sprawiała wrażenie niesamowicie kojącego i harmonijnego.
Kiedy podchodziłem bliżej, dotarłem do brzegu kapy. To był magiczny moment, gdy poczułem energię płynącą z tej wody. Wydawało się, że kapa ma moc oczyszczania i uzdrawiania. Postanowiłem wziąć kilka kroków w jej stronę, aby zbadać tę energię bliżej.
Gdy weszłem do wody, poczułem natychmiastowe odprężenie. Przystanąłem na chwilę, zamykając oczy i wchłaniając ten niezwykły stan spokoju, jaki dawała mi ta kapa. Było to jakby joga dla mojej duszy - uczucie prawdziwego odprężenia i równowagi.
Nagle zauważyłem, że przestrzeń wokół mnie się rozszerza. Czułem się tak, jakbym zanurzał się w czymś większym niż sama kapa. Było to niczym podróż przez moje własne wnętrze - odkrywanie mądrości ukrytych głęboko w mojej duszy.
W tym momencie sen y obraz przerodził się w wizje przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Widziałem swoje błędy i sukcesy, ukazując mi drogę, którą przeszedłem. Ale widziałem także to, co przede mną leży - niewykorzystany potencjał, możliwości i marzenia, które czekają na mnie w przyszłości.
To było niezwykłe uczucie zbliżania się do własnej duszy, obserwowania swoich emocji i pragnień z perspektywy, która pozwalała mi zrozumieć, kim jestem naprawdę i jak mogę rozwijać się na przyszłość. Było to jak otwarcie drzwi do nieograniczonych możliwości.
Po pewnym czasie zanurzenia w tych wizjach i odkrywaniu samego siebie, poczułem, że muszę wynurzyć się z kapy. Powoli wyszedłem z wody, czując jeszcze bardziej zrelaksowanego i spokojnego. Przebudziłem się z poczuciem, że mogę osiągnąć to, czego pragnę, i że mam potencjał do spełnienia swoich marzeń.
To, co zapamiętałem z tego snu, to uczucie pokoju, odkrywania samego siebie i zrozumienia, że istnieje w nas niewykorzystany potencjał, na który czeka na naszych odkrycie. Ten sen był dla mnie jak sennik, który przekazał mi nie tylko informację o moim życiu, ale także inspirację i wsparcie, które były mi niezbędne.
Niech ten sen będzie przypomnieniem dla nas wszystkich, abyśmy zagłębiali się w nasze wnętrze i odkrywali swoją prawdziwą tożsamość. Niech on przypomina nam o naszym nieograniczonym potencjale i możliwościach, jakie drzemią w nas samych. Niech to będzie bodziec do działania i spełnienia naszych marzeń. Niech ta kapa, ten sen, będzie naszym przewodnikiem w życiu.
źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
Opinie na temat artykułu