Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

imie,boguslaw

Witam!

Opowiem Ci o moim śnie, który miałem ostatniej nocy.
Cóż, zawierał on wiele elementów, które z pewnością urzekłyby sennik rzy. Ale myślę, że najważniejsze w tym wszystkim jest dla mnie jego znaczenie dla mnie osobiście.

W tym śnie, nagle znalazłem się na pięknym, zielonym polu.
Poczułem, jak trawa delikatnie szczypie moje stopy, a wiatr delikatnie uderzał mi w twarz. Było to tak realistyczne, że poczułem się, jakbym rzeczywiście tam był. Widok ten wywołał u mnie niezwykłe uczucie pokoju i harmonii.

Gdy przechodziłem przez to pole, zauważyłem drogowskaz, który wskazywał na różne kierunki. Były tam nazwy miejsc, które nie miały dla mnie żadnego znaczenia. Jako że byłem w swoim śnie, postanowiłem iść w kierunku, który najbardziej mnie intrygował. To było jakby moje podświadome ja kierowało mnie we właściwą stronę.

Kierując się według drogowskazu, dotarłem do rzeki. Woda była przejrzysta i czysta, jakbym mógł zobaczyć dno. Usiadłem na brzegu i obserwowałem jej przepływ. To było tak relaksujące i kojące, patrzeć, jak ta rzeka płynie i unoszą się na niej małe płatki kwiatów. Przywiodło mi to na myśl o przepływie czasu i ulotności życia.

Nagle, zobaczyłem coś niezwykłego. Wzleciał na mnie piękny, kolorowy motyl. Jego skrzydła rozświetlały całe okolice, jakby oświetlał mój sen. Był to tak piękny i magiczny widok, że moje serce zaczęło mocniej bić. Motyl pewnie miał swój cel, ale ja czułem, że jestem częścią tego celu. Byłem pochłonięty przez jego obecność.

Po chwili, motyl wzleciał w powietrze i zniknął z mojego pola widzenia. Czułem, że powinienem kontynuować swoją podróż, więc wstałem i ruszyłem dalej. Ale już nie było drogowskazu ani rzeki. Pogubiłem się i byłem zdezorientowany. Czułem, że świat wokół mnie zaczyna się rozpływać, a ja tracę kontrolę nad snem.

Obudziłem się, pot się lał mi po czole, a serce waliło mi jak oszalałe. Chwyciłem się za głowę, próbując zrozumieć, co się właśnie stało. W moich myślach powróciły obrazy z tego snu - zielone pole, drogowskaz, rzeka i piękny motyl. Co to mogło znaczyć?

Zebrawszy myśli i skonsultowałem się z "sennikiem", aby dowiedzieć się, jakie mogą być znaczenia elementów mojego snu. Dowiedziałem się, że zielone pole symbolizuje harmonię i spokój, a drogowskaz może oznaczać potrzebę znalezienia właściwej drogi w życiu. Rzeka odkrywa może oznaczać przepływ emocji i ulotność czasu, a motyl może być symbolem transformacji i piękna.

Co więcej, uważa się, że sny są wyrazem naszego podświadomego ja, które próbuje z nami komunikować. Ten sen mógł być przypomnieniem, że muszę znaleźć równowagę i spokój w moim życiu, a także podążać za swoim własnym celem. Przypomniał mi również, że życie jest ulotne i zmiennem i że muszę nauczyć się cieszyć pięknymi chwilami, które napotykam na swojej drodze.

Tak jak sennik wskazywał, sen ten pokazał mi głębsze znaczenie, które było dla mnie ważne. Nie tylko mnie zrelaksował, ale również mnie zainspirował do sięgnięcia po więcej w moim życiu. Był to jakby przypomnienie, że sen to nie tylko sen, ale również wiadomość, którą musimy odczytać i zrozumieć.

Dlatego zachęcam Cię, abyś podszedł do swoich snów z ciekawością i otwartym umysłem. Może również odkryjesz w nich znaczenia i lekcje, które pomogą Ci w rozwoju osobistym. Niech Twoje sny będą dla Ciebie nie tylko źródłem rozrywki, ale również inspiracją do poznawania siebie i otaczającego świata w głębszy sposób.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Celeste, Wróżbitka Snów Astralnych

Specjalizuje się w snach związanych z podróżami astralnymi i doświadczeniami poza ciałem, oferując wgląd w te niezwykłe zjawiska.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: