Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

ewangelia

Wciąż jeszcze siedzę z zamkniętymi oczami, starając się zrozumieć przesłanie, które przyniósł mi ten sen. Moje myśli wędrują do różnych fragmentów snu, próbując stworzyć spójny obraz. Ta mieszanka niewybrednych koszmarów i jasnych wizji wydała mi się na początku chaotyczna i niezrozumiała, ale teraz, w miarę jak uklęknę i zanurzę się w doświadczeniach ze snu, odkrywam pewne ukryte przesłanie.

W moim śnie widziałem, jak ręka z nieba trzymała starożytną księgę.
Była pokryta kurzem i zebranym przez lata brudem, ale emanowała niezwykłą mocą. Wiedziałem, że to było zadanie dla mnie - musiałem ją otworzyć, odczytać jej tajemnice, odkryć jej prawdy. To mnie poruszyło, ponieważ moje uczucia wobec religii i duchowości są złożone. Chociaż jestem ciekawy różnych nauk i wierzeń, zawsze byłem sceptyczny wobec ewangelii. Może ten sen jest próbą przekonania mnie o ich autentyczności i znaczeniu?

Kiedy zacząłem czytać ze spękanej skóry tej danej mi księgi, litery zaczęły zamieniać się w żywe obrazy. Widziałem Jezusa, idącego płaszczem po wodach jeziora Galilejskiego. Jego twarz emanowała spokojem, a słowa, które wypowiadał, brzmiały jak wyroki: "Zaufaj mi", "Miłuj bliźniego swego", "Nie sądź innych". Tej chwili było pełne czystej łagodności i piękna - prawdziwe odkrycie miłości i życzliwości wobec siebie nawzajem.

Sen kontynuował się, a ja znalazłem się na wielkiej górze, gapiąc się w przepaść. Miałem ogromny strach przed tunelami podziemnymi, które rozciągały się u jej podnóża. Jednak jak magicznie, ta sama ręka, która dała mi księgę, mieszcząc pięścią czerwoną różę, skłoniła mnie do zanurzenia się w mrocznej głębi. Kiedy to zrobiłem, zrozumiałem, że musiałem przejść przez te tunel, aby odkryć moje największe lęki i wyzwolić się.

Ta czerwona róża, będąca symbolem miłości i poświęcenia, była przewodnikiem w mojej podróży. Tunel był ciemny i pełen zagadek, ale róża sprawiała, że czułem się bezpieczny i wspierany. Prawie mogłem poczuć jej delikatne płatki na mojej skórze, dodając mi odwagi i wytrwałości. W końcu, kiedy dotarłem na drugą stronę, odkryłem ogromną płaskość, otoczoną żywym, zielonym lasem. W tym momencie zrozumiałem, że moje lęki i przeszkody były tylko iluzją - prawdziwy świat miłości i współczucia czekał na mnie.

Ten sen, ten przekaz, który przyniósł mi z podświadomością, jest dla mnie jak prawdziwe odkrycie i próba odnalezienia mojego własnego duchowego Ja. Ewangelia w tym śnie nie była tylko biblijnym tekstem, ale symbolem poszukiwania prawdy i rozwijania głębszego zrozumienia. Chociaż nie jestem pewien, czy istnieje jakaś konkretna wiadomość lub znaczenie, które miałam przyjąć, to jestem pewien, że ten sen skłonił mnie do kontemplacji nad moimi przekonaniami, wartościami i żądzą poszukiwania odpowiedzi.

Sennik sennik sennik.

W moim śnie wydaje się, że przemierzam pokryte mgłą pola, gdzie wszystko wygląda na spokojne i ciche. Jestem otoczony przez zieloną trawę, której łagodny szum relaksuje moje zmysły. Nagle, czuję, że jestem przyciągany ku jasnemu światłu, które rozświetla horyzont. To jest tak oszałamiające, że przyspieszam kroku, pragnąc poznać tę tajemniczą tętniącą energią, która mnie kusi.

Podążam za tym białym światłem, które pochodzi z nieba, i z każdym krokiem czuję, że zbliżam się do czegoś niezwykłego. Wreszcie, docieram do miejsca, gdzie promienie słońca przepenetrówują każdy cywilizowany kontynent. To jest moment, w którym oczekuję, że usłyszę boską ewangelię.

Nagle, poczucie spokoju i ciszy zostaje przerwane przez barwne fajerwerki uczuć, które eksplodują w powietrzu. Wszystko wokół mnie zmienia się w intensywne kolory i dźwięki, które przyprawiają mnie o zdumienie. Wydaje się, że światło niebiańskie oddaje swoje mocne promienie odzwierciedlając radosne uczucie jakie czuję. To niczym eksplozja szczęścia, energia przekracza granice mojej wyobraźni.

Podchodzę bliżej do tego mistycznego miejsca, gdzie oddawano hołd boskim. Z każdym krokiem klękam na miękkiej ziemi, czując delikatne wibracje, które przenikają moje ciało. Czuję, że łączę się z czymś większym niż ja sam - czymś boskim, które emanuje miłością i wiarą.

Widzę ludzi wznoszących ręce ku niebu, a ich twarze promienieją radością i bliskością z tym, co jest niepojęte. To jest moment, w którym rozumiem, że ta ewangelia, ta boska wiadomość, to miłość i zbawienie, które jest dostępne dla każdego z nas.

To jest sen, który oznacza przypomnienie mi o istnieniu czegoś większego, czegoś boskiego, co łączy nas wszystkich. To jest sen, który wywołuje we mnie pragnienie doświadczenia tej miłości i wiary, która daje sens mojemu życiu. To jest sen, który obiecuje, że nie jesteśmy sami i że zawsze możemy znaleźć pocieszenie i mądrość w ewangelii i wierzeniach, które przekraczają nasze ziemskie doświadczenia.

Sennik: ewangelia, miłość, zbawienie, wiara, boskość, miłość bliźniego.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Elena, Wróżbitka Księżycowa

Specjalizuje się w interpretacji snów związanych z emocjami i intuicją. Jej umiejętności pozwalają na głębokie zrozumienie podświadomych emocji.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: