Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

brama

Wstałem rano, jeszcze trochę zmęczony po nocy spędzonej w czarowniczym świecie snów. W mojej głowie stale krążyła obrazowa wizja, którą próbowałem zinterpretować. Sen o bramie. Choć wydaje się być prostym obrazem, wiedziałem, że za nim kryje się coś głębszego.

W moim snie, znalazłem się przed ogromną, kolosalną bramą.
Wydawała się rosnąć w górę aż do samego nieba. Jej najbliższe otoczenie było zbudowane z masywnych, starożytnych kamieni, które miały układ sprecyzowany w każdym szczególe. Jasne słoneczne światło odbijało się od nich, tworząc wspaniałe wzory na ziemi. Bramy były wielobarwne, jak tęcza, a w ich wnętrzu mogłem dostrzec tylko ciemność.

Stałem tam, patrząc na tę monumentalną strukturę, poczułem jak opanowuje mnie uczucie niedosytu. Wiedziałem, że za tą bramą kryje się coś niewidocznego, coś, co mogłoby zmienić moje życie. To uczucie eksplodowało we mnie, wzbudzając ciekawość i pragnienie odkrywania. Musiałem wejść przez tę bramę.

Pokonując swoje obawy, zbliżyłem się do bramy. Jej olbrzymie drzwi były zamknięte, zakleszczone na wieki. Ale zdesperowany, nie mogłem się poddać. Zacząłem szukać klucza, który otworzyłby te drzwi. Szukałem, przeszukując wszystkie kąty, ale nic nie mogłem znaleźć. Cały mój wysiłek wydawał się być daremny.

Nagle, dostrzegłem małego ptaka, który siedział na szczycie bramy. Był niezniszczalny, lekkomyślny, a zarazem elegancki. Ptak był bardziej niż zwykłym stworzeniem - był kluczem, który tak bardzo pragnąłem znaleźć. Zdawało się, że czekał na mnie, jakby miał dla mnie jakąś ważną wiadomość.

Podniosłem wzrok i spojrzałem na ptaka, który zaczynał unosić się wysoko w powietrze. Byłam zaskoczony jak małym wysiłkiem spowodowanym przez niewielkie skrzydełka, powodowało to taką wielkość lotu. Uświadomiłem sobie, że klucz do otwarcia tej bramy tkwił właśnie w mniejszych, niematerialnych aspektach.

Wypuściłem z niego ptaka i zobaczyłem jak pulsuje kolorowym światłem unosząc się w górę. W tamtej chwili wiedziałem, że moje życie zmieni się na zawsze. Ta brama była metaforycznym reprezentantem możliwości, które istnieją w każdym z nas. Otwarcie tej bramy oznaczało odkrycie naszego potencjału i przejście na wyższy poziom.

Wiedziałem, że ten sen był dla mnie sennikiem. Otworzył mi oczy na to, że istnieją niewidoczne siły w naszym wnętrzu, które mogą nas prowadzić do spełnienia i sukcesu. Kluczem do tych drzwi jest wiara w siebie, odwaga i gotowość do podjęcia ryzyka.

Od tamtej pory, nieustannie pracuję nad odkrywaniem własnej bramy. Doceniam drobne szczegóły i nieoczywiste możliwości. Wierzę, że każdy z nas ma w sobie ukryte talenty i umiejętności, które mogą odblokować tę bramę i wprowadzić nas na nowe, niesamowite terytoria.

Ten sen o bramie jest przypomnieniem, że odwaga i determinacja są kluczowe, aby przekroczyć przeszkody i osiągnąć cele. Może to oznaczać wyjście poza naszą strefę komfortu, by odkryć coś nowego lub podejmować ryzyko, aby osiągnąć sukces.

Otwórz oczy na swoje senniki, bo sen o bramie to tylko początek twojej drogi ku sukcesowi.

źródło: SOW - Stowarzyszenie onejromantów XXI wieku
autor
Onejromanta: Aurora, Wróżka Natury

Skupia się na snach związanych z naturą i zwierzętami. Wierzy, że sny te są kluczowe dla zrozumienia naszej relacji ze światem przyrody.

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: