Był ciepły, słoneczny dzień. Spacerowałem drogą po czym wszedłem na huśtawkę i na niej tylko stałem. W pewnej chwili w oddali coś poderwało dużą ilość czystej wody ( z jakiegoś naturalnego zbiornika wodnego, ale go nie widziałem) do góry i w postaci kropli (deszczu) skierowało na mnie jednak z jakichś względów ta część snu się urwała więc nie wiem czy byłem mokry. Jeśli chodzi o emocje to się nie bałem, byłem spokojny tylko pomyślałem "ojej, zaraz będę mokry". Później pojawiła się druga część snu, w której spacerowałem tą samą drogą iej w tym samym miejscu co wcześniej została poderwana woda, teraz nagle wybuchł ogromny pożar z dosyć jasnymi płomieniami, bez dymu. Tutaj także nie czułem żadnego strachu, po prostu obserwowałem jak się pali. W pewnej chwili na tle tego ogromnego pożaru pojawił się strażak na drabinie i go gasił. Jednak wyglądał jak mały robaczek na tle wielkiego ogniska. Bez najmniejszych szans na ugaszenie.
Woda we śnie może być odzwierciedleniem naszej duszy.
Czysta woda jest symbolem naszej równowagi, harmonii, sukcesu, a także szczęścia i miłości.
Pojawiający się pożar we śnie, może oznaczać szczęście w miłości. Strażak w Twoim śnie, który próbował ugasić pożar symbolizuje według sennika potrzebę pomocy od kogoś Ci bliskiego.
Zobacz więcej: sen pożar
Opinie użytkowników